Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komu ŁKS zawdzięcza remis w Łęcznej? Co się musi zmienić w przepisach? Trener Moskal ocenia

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Na konferencji po meczu Górnika Łęczna z ŁKS (1:1) trener łodzian Kazimierz Moskal powiedział m.in.:

Trener Kazimierz Moskal powiedział po meczu:

Wiedzieliśmy, że przyjeżdżamy na trudny teren. Mnie, jako trenerowi, zawsze było tutaj trudno. Pierwsza połowa na pewno pod dyktando Górnika. Zespół gospodarzy był agresywny, my nie mogliśmy złapać rytmu. W drugiej połowie to my byliśmy zespołem lepszym, mimo że Łęczna miała rzut karny na 2:0. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że ten remis zawdzięczamy Olkowi Bobkowi, który obronił nie tylko jedenastkę, ale i dobitkę. Co do okoliczności podyktowania tego karnego... Ja nie wiem, kiedy jest ręka, kiedy jej nie ma. Jak się to gwiżdże, jak się to interpretuje. Już raz mówiłem, że to musi się zmienić. Albo te ręki są wszystkie, albo nie gwiżdżemy żadnej. Pewnie, gdyby ten mecz trwał dłużej, pewnie pokusilibyśmy się aby stworzyć sytuację i zdobyć bramkę dającą nam zwycięstwo. Ale musimy się cieszyć z tego co jest.

Ireneusz Mamrot (trener Górnika):

Duży niedosyt. Do momentu rzutu karnego to był chyba jeden z najlepszych meczów Górnika odkąd jestem w tym klubie. W pierwszej połowie dobrze operowaliśmy piłką, mogliśmy lepiej wykończyć niektóre sytuacje. W drugiej odsłonie ŁKS nieco nas przyćmił. Zremisowaliśmy z zespołem, który prawdopodobnie za dwa miesiące awansuje do ekstraklasy.
Oto zapis konferencji po meczu Górnika z ŁKS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki