Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konstruktor malarzem, prawnik śpiewakiem, onkolog karykaturzystą...

Paweł Patora
„W dowód mojej adoracji/ Pięknie proszę Anię/ By się spotkać na kolacji?/ Razem ze śniadaniem”. Tak napisał prof. Jerzy Rożniecki z Akademii Medycznej w Łodzi, niejedyny naukowiec-poeta

Według rozpowszechnionego poglądu, naukowiec to spędzający większość czasu w laboratoriach, bibliotekach i audytoriach, jajogłowy gość, którego świat ogranicza się do wąskiej dziedziny jego badań naukowych. Jest to przekonanie dalekie od prawdy.

Większość znanych mi ludzi nauki z łódzkich uczelni i instytucji badawczych to osoby o rozległych zainteresowaniach i różnych pasjach, takich jak uprawianie sportu, podróżowanie, czy kolekcjonerstwo. Niektórzy z powodzeniem parają się twórczością literacką, plastyczną lub muzyczną, choć nie pracują w uczelniach artystycznych. Ich pozazawodowa aktywność daje radość i satysfakcję im samym, ale też ubarwia życie akademickiej Łodzi. Oto krótka prezentacja kilku łódzkich naukowców, skutecznie realizujących pasje artystyczne.

Prof. Marek Pawlikowski

Współautor pierwszego polskiego podręcznika endokrynologii, specjalista m. in. od hormonalnych aspektów nowotworów, były wieloletni kierownik Zakładu Endokrynologii Doświadczalnej i Diagnostyki Hormonalnej Akademii Medycznej w Łodzi, później dyrektor Instytutu Endokrynologii tej uczelni, a w latach 1987 - 1990 rektor łódzkiej AM.

Prof. Pawlikowski jest też utalentowanym pisarzem, autorem trzech tomików wierszy, a także utworów prozatorskich, m. in. „Rozmów z Baltazarem”. Baltazar to wymyślony przez autora kot, który rozmawia z nim na poważne tematy, choć w sposób nie pozbawiony humoru.

Spośród wierszy Marka Pawlikowskiego przytoczę tu „Autoportret”:

Która z wielu twarzy/ odbitych w lustrze pamięci/ jest najbardziej moja?/ Czy ten nastolatek/ pełen niepokoju/ który niesie ze sobą/ krągłość nie zerwanych jabłek/ z rajskiego ogrodu?/ Czy ten młody docent/ pełen dobrych chęci/ którymi, jak wiadomo/ brukowane piekło?/ Czy ten stary profesor/ wielce zaskoczony/ że życie przeciekło/ między palcami/ i w dłoniach/ tak niewielki/ połów pozostanie?

Prof. Marek Pawlikowski działa w Unii Polskich Pisarzy Lekarzy. Był jej prezesem, a teraz przewodniczy jej sądowi koleżeńskiemu. Był też - obok m. in. Anny Dymnej, Ewy Lipskiej i Adama Zagajewskiego - jurorem konkursu literackiego dla lekarzy im. prof. A. Szczeklika.

Prof. Tomasz Kapitaniak

Jest badaczem, który potrafi okiełznać chaos. Jak wyjaśnia, zachowania chaotyczne występują w przyrodzie, także w każdym z nas (uderzenia serca, pozornie okresowe, w istocie są chaotyczne) i w układach technicznych.

- W technice układ chaotyczny można często, przy pomocy drobnych zmian, doprowadzić do zachowań okresowych. Dlatego taki układ, choć jest raczej niepożądany, to odpowiednio sterowany może być pożyteczny - zapewnia prof. Kapitaniak, kierownik Katedry Dynamiki Maszyn Politechniki Łódzkiej, międzynarodowy autorytet w dziedzinie tzw. chaosu deterministycznego i sterowania ruchami nieregularnymi.

W wolnych chwilach Tomasz Kapitaniak zajmuje się malarstwem. W swoim gabinecie powiesił obrazy kwiatów, pejzaże i akty swego autorstwa. Swoje prace prezentował na dwóch wystawach indywidualnych - w łódzkim Domu Technika i Pałacu Kindermanna. Nie wyklucza, że wkrótce powstanie trzecia, na której pokaże portrety swojego psa. Dotychczas namalował ich już 15. Najchętniej maluje farbami akrylowymi, ponieważ - jak podkreśla - mają taką zaletę, że szybko schną. Jemu zaś szkoda czasu na czekanie.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 1-7 sierpnia 2016 r.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Dr Ireneusz Jakubowski

Jest starszym wykładowcą na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, znawcą prawa rzymskiego. Jego praca doktorska, zatytułowana „Prawo rzymskie w projektach kodyfikacyjnych polskiego Oświecenia” została opublikowana przez Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego w 1984 roku.

Już w szkole podstawowej nauczycielka śpiewu zauważyła, że Ireneusz Jakubowski ma talent wokalny. Śpiewał więc na akademiach szkolnych w podstawówce i liceum. Póżniej ukończył studia wokalne pod kierunkiem wybitego śpiewaka Władysława Malczewskiego i w 1978 r. został zaangażowany jako solista do Teatru Wielkiego w Łodzi. Przez 34 lata wykonywał tam partie tenorowe w dziesiątkach oper. Pracował też w Teatrze Muzycznym w Łodzi, gdzie przez 10 lat był „pierwszym amantem”, współpracował ze wszystkimi teatrami muzycznymi w Polsce, często śpiewał za granicą.

Ireneusz Jakubowski zapewnia, że zawsze obie swoje profesje - pracownika naukowo-dydaktycznego i śpiewaka - traktował absolutnie równorzędnie, choć przyznaje, że doznania artystyczne dawały mu więcej satysfakcji.

Prof. Leszek Woźniak

Jeden z najbardziej znanych i zasłużonych łódzkich profesorów nauk medycznych, jest specjalistą onkologiem, patomorfologiem i dermatologiem. Autor lub współautor ponad 200 prac naukowych, otrzymał godność doktora honoris causa Akademii Medycznej w Łodzi oraz honorowego członka Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, Polskiego Towarzystwa Patologów i Łódzkiego Towarzystwa Naukowego. W latach 1981 - 1987 był rektorem łódzkiej Akademii Medycznej.

Prof. Leszek Woźniak jest też niezwykle utalentowanym karykaturzystą. Był jeszcze studentem, gdy a nakładzie 1000 egzemplarzy ukazał się pierwszy album jego karykatur. Umieścił w nim karykatury wykładowców.

Do tej pory Leszek Woźniak wykonał ponad dwa tysiące karykatur, które były prezentowane na kilku wystawach i w kilku albumach. Przedstawiają m. in. wybitnych lekarzy, naukowców i osoby powszechnie znane. „Dziennik Łódzki” publikował przed laty karykatury sportowców wykonane przez Leszka Woźniaka.

Profesor wyjaśnia, że tworzenie karykatur jest odmianą jego fascynacji deformacjami kształtów. Tak jak w pracy naukowej interesowały go zawsze deformacje komórek, tkanek i organów, tak przy rysowaniu - deformacje twarzy i postaci.

- Zauważyłem, że wbrew pozorom, zniekształcając twarz, można zwiększyć podobieństwo - mówi Leszek Woźniak.

Profesorowie: Edward Kącki, Jerzy Rożniecki, Cezary Szczepaniak...

Wspomnę jeszcze krótko o trzech artystach amatorach z profesorskimi tytułami.

Edward Kącki, były rektor Wyższej Szkoły Informatyki i wykładowca PŁ, napisał dwie książki niezwiązane z informatyką: „Wczasy w Anstadta Zdrój”, w której wspomina pobyt w więzieniu Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa i „Mała Basia w kręgu baśni”, w której opisuje wycieczkę z żoną i wnuczką do Egiptu.

Cezary Szczepaniak z PŁ - specjalista w dziedzinie teorii i konstrukcji pojazdów jest autorem wierszy lirycznych, refleksyjnych, ale też zabawnych fraszek. Jego utwory ukazały się w kilku tomikach.

Jerzy Rożniecki, nieżyjący już wybitny pneumonolog i alergolog z łódzkiej Akademii Medycznej, był autorem licznych, tryskających humorem wierszy i fraszek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki