Kiedy u pracownika firmy "Anita" w Działoszynie potwierdzono zakażenie koronawirusem, firma podjęła natychmiastowe działania.
-Zakład w dniu wykrycia u pracownika wirusa Covid-19 natychmiast zlecił badania na własny koszt wszystkich osób pracujących na tej samej zmianie produkcyjnej. W dniu następnym badania zostały wykonane - informuje dyrektor zakładu Zbigniew Śliwka.
Przebadano łącznie około 100 osób. Zakażenie potwierdzono u blisko 60 pracowników. Produkujący między innymi lody i mrożonki zakład "Anita" to jeden z największych pracodawców w regionie. Na wysyp zakażeń w zakładzie zareagowało pajęczańskie starostwo powiatowe.
Dziś rano zebrał się sztab kryzysowy w tej sprawie.
-Jesteśmy w kontakcie z wojewodą. Od jutra rusza mobilne centrum diagnostyczne przy zakładzie. Takie były też oczekiwania pracodawcy - mówi starosta pajęczański Zbigniew Gajęcki.
Starosta podkreśla, że w zakładzie pracuje około 500 osób, które mają zostać przebadane.
Zakażenia w zakładzie nie udało się uniknąć mimo zastosowania środków ostrożności. Jak wyjaśnia Zbigniew Śliwka, firma wprowadziła szereg działań mających ograniczyć kontakty i zapewnić bezpieczeństwo już na początku pandemii. W zakładzie mierzono temperaturę, prowadzono wywiady z pracownikami i stosowano zwielokrotnioną dezynfekcję.
Zakażenia wśród pracowników tak dużego zakładu mocno odbiły się na funkcjonowaniu działoszyńskiego magistratu.
Burmistrz Działoszyna Rafał Drab wydał dziś zarządzenie, którym do odwołania zamyka dla petentów urząd i jednostki podległe. Zarządzenie obowiązuje od jutra aż do odwołania. Zamknięte zostaną między innymi obiekty sportowe, placówki oświatowe, żłobek czy place zabaw.
Jak wyjaśnia burmistrz, w urzędzie miasta pracują osoby, których małżonkowie są pracownikami firmy z potwierdzonym COVID 19.
W jednostkach podległych też pracują osoby, które mają członków rodziny w tej firmie. Z tego co widać sanepid w ogóle sobie nie radzi, bo problem zaczął się już w sobotę a dopiero dziś pojawiła się informacja z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, że jest jakiś problem. Ta informacja powinna być dużo wcześniej - mówi Rafał Drab
.
Z dyrektor pajęczańskiego sanepidu kilkukrotnie próbowaliśmy się skontaktować w tej sprawie, póki co bezskutecznie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?