Liczba legalnie pracujących Ukraińców w naszym regionie rosła od grudnia 2014 roku, gdy doliczono się 1699 pracowników z tego kraju. Tak było do końca lutego tego roku, wówczas w naszym regionie pracowało 37.066 mieszkańców tego kraju. To wszystko zmieniła pandemia, pod koniec kwietnia liczba legalnie pracujących Ukraińców spadła do 32.556, a maj i czerwiec nie przyniosły poprawy sytuacji. W sumie od końca lutego do końca czerwca w województwie łódzkim ubyło 15,3 proc. pracujących Ukraińców.
- Pod koniec maja ubezpieczonych z tego kraju było 31 tys., a pod koniec czerwca 31,4 tys. zł - wylicza Monika Kiełczyńska, rzecznik regionalny ZUS województwa łódzkiego.
Okazuje się, że województwo łódzkie nie należy do wyjątków, pracowników z tego kraju w okresie od końca lutego do końca czerwca tego roku ubyło w całej Polsce, choć w niektórych regionach ten spadek był wyższy. Procentowo najwięcej straciło województwo świętokrzyskie - aż 24,3 proc. kadry z Ukrainy, a na drugim miejscu znalazło się województwo opolskie, gdzie ten odsetek wyniósł 21,1 proc. Na kolejnym miejscu znalazły się województwa warmińsko-mazurskie, gdzie ten spadek wyniósł 19,2 proc. oraz kujawsko-pomorskie - 16,4 proc.
- Są to województwa bez ośrodków miejskich o ponadregionalnym znaczeniu gospodarczym, województwa ze względnie niskimi płacami oraz, z wyjątkiem opolskiego, z dość wysokim bezrobociem - tłumaczy prof. Tomasz Tokarski, kierownik Katedry Ekonomii Matematycznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Co ciekawe, w dwóch województwach Polski Wschodniej - lubelskim i podkarpackim, względne spadki liczby obywateli Ukrainy były niższe niż w skali kraju. Te regiony bezpośrednio graniczą z Ukrainą, a Lublin i Rzeszów - ze względów historycznych - są znacznie bardziej zintegrowane gospodarczo i kulturowo z obwodami Ukrainy Zachodniej niż Kielce, Białystok czy Olsztyn.
Marcowe i kwietniowe spadki liczby Ukrainców legalnie pracujących w Łódzkiem i kraju eksperci tłumaczyli głównie ograniczeniami w poruszaniu się i zamknięciem granic, a także obowiązkową kwarantanną. Wówczas także wyjechała znaczna część Ukrainców jednocześnie studiujących i podejmujących pracę w Polsce. Spadki w maju i czerwcu mają zaś inną przyczynę.
- Były głównie skutkiem słabnącej koniunktury w gospodarce polskiej, będącej efektem lockdownu, wprowadzonego w związku z koronawirusem - wyjaśnia prof. Tokarski.
Mimo spadków, Ukraińcy nadal pozostają najliczniejsza grupą cudzoziemców, którzy legalnie pracują w województwie łódzkim i w Polsce. Stanowią ok. 80 proc. zatrudnionych obcokrajowców. W całym kraju pod koniec czerwca pracowało ich legalnie 435,6 tys., natomiast pod koniec lutego było ich 495 tys.
Nie tylko Ukraińcy
W województwie łódzkim można też spotkać przedstawicieli innych nacji, za których odprowadzane są składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Drugą najliczniejszą grupą są Białorusini, legalnie pracuje ich dokładnie 1687. Pracują także osoby z obywatelstwem gruzińskim – 1020, rosyjskim – 407, mołdawskim – 393, armeńskim – 291, czy też włoskim – 227, hiszpańskim – 104, portugalskim – 57, niemieckim – 88, francuskim – 95 i chińskim – 85. Jak podkreślają przedstawiciele ZUS-u nadal próżno szukać w łódzkim ubezpieczonych społecznie z Gabonu, Barbadosu, Dominikany i Jamajki.
Strefa Biznesu: Te firmy będą zatrudniały w najbliższym czasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?