Łodzianin potrzebował pieniędzy, więc wyrywał lusterka samochodowe. Twierdził, że jest uzależniony od hazardu. Lusterka były warte kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mężczyzna uszkodził 38 aut. Pieniądze wydał na gry na automatach.
Walentynki 2015: wierszyki na walentynki. Walentynkowe życzenia miłosne dla dziewczyny i chłopaka
Prezent na Walentynki 2015. Prezent na Walentynki dla niego i dla niej. Co na Walentynki?
- 36-latkowi grozi do 7,5 roku więzienia - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej. - Do wszystkich kradzieży doszło w ubiegłym roku w Łodzi. Jak wynika z dokonanych ustaleń, podejrzany kradł lusterka m.in. od: toyot, mazd, BMW i volvo. Często obiektem jego zainteresowania były luksusowe pojazdy.
Sposób działania był podobny: 36-latek naciskał na lusterko ciężarem swojego ciała. To prowadziło do oderwania lusterka od samochodu. Potem mężczyzna przecinał scyzorykiem przewody łączące część lusterka z autem i zabierał jedno lub dwa lusterka.
36-latek sprzedawał lusterka na jednym z łódzkich targowisk. Za jedną sztukę dostawał od 40 do 50 zł.
- Z kradzieży uczynił sobie stałe źródło dochodu. - mówi Krzysztof Kopania. - Według opinii biegłych, w chwili popełniania przestępstw był poczytalny. Przyznał się do winy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?