Krajowy Rejestr Długów. Jak sprawdzić, czy konsument, kontrahent lub firma nie ma długów? To lepiej wiedzieć, nim podpiszemy umowę

W pierwszym roku działalności KRD pobrano z niego 7 tys. raportów. Teraz udostępnianych jest 46 mln rocznie. Od początku działalności uzbierało się ich 375 mln. Obecnie w bazie danych KRD jest wpisanych 2,5 mln dłużników, a ich łączne zaległości wynoszą 54,1 mld zł, z czego 44,7 mld zł to długi konsumentów, a 9,4 mld zł to nieuregulowane zobowiązania firm.

Do rejestru trafiają konsumenci i przedsiębiorstwa, które nie płacą za faktury, raty kredytów, pożyczek, rachunki za prąd, telefon, telewizję czy alimenty. W przypadku osób fizycznych wystarczy 200 zł, aby znaleźć się na liście nierzetelnych płatników. Minimalna kwota zaległości firm to 500 zł. Pozwala na to Ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, na podstawie której działają biura informacji gospodarczej.

Weryfikacja partnera w KRD przed zawarciem umowy może być kluczowa dla decyzji o jej finalizacji. Natomiast śledzenie kondycji finansowej obecnych partnerów pozwala na szybką reakcję na zmiany, gdy partner został wpisany do KRD przez innego kontrahenta. Możemy to traktować jako pewien rodzaj alarmu, który pozwalał na odpowiednie dostosowanie terminów płatności czy warunków dostawy towaru.

- Jeszcze niedawno wielu przedsiębiorców uważało, że najważniejsze jest zawarcie transakcji, a o zapłatę za nią będą się martwić później. Ta optyka się zmienia, w coraz większej liczbie firm kładzie się nacisk na utrzymanie płynności finansowej, zwłaszcza w trudnych dla gospodarki czasach, z jakimi mamy ostatnio do czynienia - komentuje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Konsumenci i firmy zalegający z płatnościami nie trafiają do rejestru automatycznie. Podmiot musi zostać najpierw zgłoszony przez firmę windykacyjną lub przez wierzyciela.

Zobowiązanie musi być skutkiem podpisanej umowy kredytowej, dystrybucyjnej lub zamówionej usługi i wynosić minimum 200 zł. Nim dłużnik znajdzie się w rejestrze - wierzyciel zobowiązany jest wysłać mu wezwanie do zapłaty, w którym wyraźnie poinformuje o tym, że ma zamiar przekazać dane dłużnika do rejestru po upływie minimum 30 dni.

W badaniu „Krajowy Rejestr Długów – 20 lat informacji gospodarczej w Polsce” z lipca 2023 aż 65 proc. ankietowanych przedsiębiorców wskazało, że największą korzyścią, jaką firmy odnoszą ze współpracy z KRD, jest możliwość weryfikacji wiarygodności płatniczej dowolnego kontrahenta. 54 proc. wskazywało na unikanie dzięki temu późniejszych kosztów windykacji.

Informacyjną rolę Krajowego Rejestru Długów doceniają też konsumenci, choć przede wszystkim interesuje ich informacja o sobie. Poproszeni o wskazanie trzech najbardziej przydatnych funkcji rejestru, 65 proc. wymieniło możliwość sprawdzenia, czy ktoś nie próbował wykorzystać ich PESEL-u do wzięcia kredytu, pożyczki lub innego zobowiązania.

Aby skorzystać z rejestru długów, należy podać swoje dane. Rejestr może przygotować dla nas informacje zawierające m.in. czy wpisano nas do Krajowego Rejestru Długów, jak oceniają naszą wiarygodność płatniczą oraz ile razy i kto, pobrał informacje na temat naszej firmy.

Po zalogowaniu się do Panelu Klienta i wpisaniu NIP-u klienta możemy otrzymać raport z informacjami na temat klienta. Dzięki temu możemy podjąć właściwą decyzję i zminimalizować ryzyko strat odpowiadając sobie na pytanie, czy na pewno chcemy wchodzić w interes z danym podmiotem.

Jeżeli chcemy zweryfikować rzetelność i wiarygodność kontrahenta - trzeba najpierw zarejestrować w serwisie www.konsument.krd.pl. Dzięki temu będziemy mieli możliwość uzyskać informacje o interesującej nas firmie. Sprawdzać możemy również podmioty gospodarcze na stronie www.krd.pl albo nawet w specjalnej aplikacji mobilnej. Usługi KRD są płatne.