Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Makowski odpiera atak Tomasza Treli: "Tylko utwierdził mnie w słuszności mojej decyzji"

jw
Krzysztof Szymczak
"Swoim piątkowym wystąpieniem kandydat SLD na Prezydenta Łodzi tylko utwierdził mnie w słuszności mojej decyzji o wycofaniu się z kandydowania na funkcję Prezydenta Miasta i poparciu obecnie urzędującej prezydent Hanny Zdanowskiej" - napisał w niedzielę na swoim blogu Krzysztof Makowski.

Od wielu miesięcy obserwujemy w Łodzi zakleszczający się układ współpracy pomiędzy SLD i PiS. Spytacie Państwo o dowody? Proszę bardzo. Czyimi głosami Joanna Kopcińska, dziś kandydatka PiS na prezydenta Łodzi, została przewodniczącą Rady Miejskiej? PO wyszła wtedy z sali, Twój Ruch wstrzymał się od głosu, 23 radnych było za jej kandydaturą. Byli to radni SLD, PiS i Łódź 2020. Czyimi głosami uchwalono projekt budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego w Łodzi? Twój Ruch i część PO byli przeciw. Pomnik poparły PiS i Łódź 2020. Ich głosy nie zdałyby się na nic, gdyby nie to, że w głosowaniu nie wzięło udziału SLD, zapewniając w ten sposób zwycięstwo zwolenników pomnika.

Fakty mówią więc same za siebie. SLD przez długi czas umożliwiał wygrywanie głosowań PiS i Łódź 2020. Dlaczego więc kandydat Sojuszu na prezydenta Łodzi zaprzecza cichej koalicji PiS-SLD-Łódź 2020? Bo został przez swoich partnerów z PiS i Łódź 2020 ograny jak dziecko. Z telewizji dowiedział się, że Joanna Kopcińska będzie jego kontrkandydatką w wyborach prezydenckich. Tomasz Trela odkrył wtedy, że miesiącami wspierał w licznych głosowaniach swoją kontrkandydatkę. Dziś brutalnie atakuje więc wszystkich – Twój Ruch, Platformę, PiS i Łódź 2020. Bardzo „rozsądne” i „przyszłościowe” myślenie. Ciekawe z kim kandydat Sojuszu na prezydenta po wyborach chce rządzić? Pewnie nie martwi go to, bo mając poparcie na poziomie kilku procent, udział w rządzeniu miastem mu raczej nie grozi. Przy takim wyniku najpewniej SLD nie wprowadzi do Rady Miejskiej żadnego radnego.

Tutaj doszliśmy do zasadniczej różnicy pomiędzy mną, a kandydatem SLD na prezydenta. Ja poważnie traktuję lewicowe ideały. Naprawdę chcę je wcielić w życie. Najpierw zaproponowałem więc SLD wspólne listy. Razem stalibyśmy się liczącą siłą. Propozycję jednak odrzucono. Teraz zdecydowałem się więc poprzeć Hannę Zdanowską w walce o fotel prezydenta, bo wiem, że pod jej rządami możliwa będzie realizacja chociaż części lewicowych postulatów. Ja podejmuję się namówić Hannę Zdanowską do idei świeckiego samorządu, poszerzenia edukacji seksualnej w szkołach, finansowania in vitro czy powrotu parady wolności. Ciekawe czy kandydat SLD na prezydenta podejmie się przekonać do tego swoich byłych-przyszłych partnerów z PiS i Łódź 2020?

Nie wiem, czy Tomasz Trela wymyślił to wszystko sam, czy jest związany jakimś cichym porozumieniem, zawartym na sejmowych korytarzach przez SLD i PiS, ale po raz kolejny wyciągam do niego rękę. Tomek, chodźmy razem, poprzyj Hannę Zdanowską w zamian, za realizację lewicowych postulatów. Razem „wydusimy” z Platformy ważne dla naszych, lewicowych wyborców postulaty. Razem nie dopuścimy do oddania łodzian w ręce PiS. Razem uzyskamy więcej dla łodzian i Łodzi. Jeśli z jakiś powodów nie chcesz tego zrobić, zapewnij chociaż publicznie, że nie poprzesz kandydatki PiS w drugiej turze wyborów.

Krzysztof Makowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki