Zawiadomienie na policję złożyła 20-letnia kobieta. Została przesłuchana w obecności prokuratora i psychologa. Młoda kobieta twierdzi, że była molestowana przez księdza. Na parafii miała wykonywać dorywcze prace.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że może chodzić o proboszcza parafii, bo tzw. innej czynności seksualnej, której elementem nie był stosunek, miał dopuścić się starszy ksiądz. Tymczasem w parafii pracuje jeszcze tylko młody wikariusz. Kobieta miała również przyznać, że nie była poddana przemocy, ale do pewnych czynności została zmuszona podstępem.
- Nikomu nie postawiono zarzutu - podkreśla Sławomir Mamrot, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie. - Śledztwo zostało wszczęte w sprawie ewentualnego doprowadzenia kobiety do poddania się tzw. innej czynności seksualnej.
Ksiądz z Dąbrowy nad Czarną molestował młodą parafiankę?
Prokurator Mamrot dodaje, że powołany został biegły, który zbada wiarygodność kobiety.
W środę nie udało nam się skontaktować z parafią. Ze względu na święto, nie uzyskaliśmy komentarza kurii w tej sprawie.
AKTUALIZACJA
Wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa Prokuratura Rejonowa w Opocznie umorzyła śledztwo w sprawie ewentualnego molestowania 20-letniej kobiety przez księdza z parafii w Dąbrowie nad Czarną.
20-latka, która w parafii wykonywała prace dorywcze złożyła w sierpniu zawiadomienie, że podstępem została zmuszona przez księdza do poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym. Powołano biegłego do zbadania wiarygodności kobiety. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że to właśnie wątpliwości co do prawdziwości zeznań 20-latki przesądziły o umorzeniu śledztwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?