Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Który zespół przełamie się w Bełchatowie?

Paweł Hochstim
Legia już wygrała w tym sezonie w Bełchatowie z ŁKS-em
Legia już wygrała w tym sezonie w Bełchatowie z ŁKS-em Krzysztof Szymczak
Legia przegrała dwa mecze z rzędu, a PGE GKS Bełchatów na zwycięstwo czeka już ponad miesiąc. W sobotę o godz. 18 w Bełchatowie zagrają dwie drużyny, które na razie zawodzą swoich kibiców. I obie wiedzą, że to doskonałe spotkanie na przełamanie.

Dla PGE GKS dlatego, że z Legią ostatnio częściej wygrywa, niż przegrywa. W ubiegłym sezonie np. bełchatowianie dwa razy wygrali po 2:0, a aż trzy gole Legii zdobył Marcin Żewłakow. Dziś w warszawskiej drużynie zrobią wszystko, by Żewłakow nie trafił. A najbardziej pewnie będzie się o to starał brat bliźniak Marcina, Michał, który kieruje defensywą Legii.

Patrząc jednak na ostatnie mecze PGE GKS trudno być optymistą. Kolejne spotkania pokazują brak kontuzjowanych Dawida Nowaka, Damiana Zbozienia i Jacka Popka. Do tego grona po ostatnim spotkaniu z Wisłą w Krakowie dołączył jeszcze Kamil Kosowski, który ma uraz pleców. Jego występ w dzisiejszym meczu jest wykluczony.

Bełchatowskiej publiczności przypomną się piłkarze, którzy grali na stadionie przy ul. Sportowej - Marcin Komorowski i Janusz Gol. Z tym, że w pierwszym składzie wystąpi raczej tylko Gol.

Przed meczem szefowie bełchatowskiego klubu zapraszają na Piknik Rodzinny z GKS, który odbędzie się o godz. 12 na Placu Narutowicza. Przygotowano szereg atrakcji, m.in. konkursy na najlepszy doping i transparent, zabawy z piłkarzami, koncert hip-hopowy a na koniec wspólny przemarsz na mecz z Legią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki