Wkrótce "Łącznik" czeka wyburzenie - już w czwartek robotnicy zdejmowali z okien miedziane kraty. W miejscu pawilonu będzie przebiegać jedna z ulic dojazdowych do nowego Dworca Fabrycznego.
"Łącznik" rozciąga się wzdłuż ul. Narutowicza między rektoratem i głównym gmachem WSMiP (a do 2008 roku WPiA). Z powodu tego rozciągnięcia bywa nazywany "Jamnikiem", a jego praktyczną "urodę" podkreśla nazwa "Blaszak". Absolwenci pamiętają też nazwę "Gajlówka": pawilon powstał za kadencji prof. Natalii Gajl, dziekan WPiA w latach 1972-1981.
Historycznego znaczenia "Łącznik" nabrał w grudniu 1981 r. Gdy ZOMO tłumiło strajk studenci przez "Jamnika" uciekali do rektoratu, gdy funkcjonariusze sforsowali drzwi głównego gmachu ówczesnego wydziału prawa.
- W programie pożegnalnego spotkania jest występ Jerzego Bożyka, Tria Łódzko-Chojnowskiego, przemówienie prof. Biruty Lewaszkiewicz-Petrykowskiej, Leszka Owczarka, symboliczne przekazanie przez władze UŁ władzom miasta budynku oraz prezentacja projektu Nowego Centrum Łodzi - informuje Tomasz Boruszczak, rzecznik UŁ.
Do "Łącznika" można w sobotę przynosić pamiątki związane z historią wyburzanego pawilonu. Spotkanie odbędzie się w sali 112, a adres "Jamnika" to ul. Narutowicza 61/63.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
