Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Latarnie zapalają się tuż po zachodzie słońca

Agnieszka Magnuszewska
Latarnie w Łodzi zapalają się tuż po zachodzie słońca. Wcześniej włączano je kilkadziesiąt minut po zmroku.
Latarnie w Łodzi zapalają się tuż po zachodzie słońca. Wcześniej włączano je kilkadziesiąt minut po zmroku. Krzysztof Szymczak/archiwum
Już piątkowego wieczora latarnie w Łodzi zapaliły się wcześniej niż dotychczas, czyli tuż po zachodzie słońca. Do niedawna włączano je dopiero 20 minut po zapadnięciu zmroku, co wynikało z oszczędności. Jednak po apelach łodzian, władze miasta zdecydowały o zwiększeniu puli pieniędzy na oświetlenie miasta.

Na początku września Fundacja Fenomen wyliczyła, że już 2 listopada w budżecie Zarządu Dróg i Transportu zabraknie pieniędzy na oświetlenie ulic. Zapisanych w nim było 21,8 mln zł. W piątek drogowcy przyznali, że to za mało.

- Na oświetlenie miejskie wydajemy w ciągu roku około 22 milionów złotych, a tak naprawdę potrzebujemy 25 milionów złotych - mówi Grzegorz Sójka, zastępca dyrektora ZDiT ds. Utrzymania i Eksploatacji.

W piątek wiceprezydent Radosław Stępień obiecał, że w budżecie Łodzi znajdzie się dodatkowo 460 tys. zł na tegoroczne oświetlenie. W przyszłym roku pula zostanie zwiększona o 309 tys. zł. Żeby jednak miasto uznało wcześniejsze zapalanie latarni za zasadne musiał to wykazać audyt.

Pamiętacie WICEPREZYDENTA BANASZKA? To on wymyślił CIEMNE LATARNIE!

- Zgodnie z tym opracowaniem oświetlenie miejskie powinno być włączane zaraz po zachodzie słońca i gaszone tuż po wschodzie - mówi Radosław Stępień.

Pomiary do audytu zostały wykonane w 58 punktach Łodzi zarówno wskazanych przez ZDiT jak i mieszkańców. Sprawdzono też stan techniczny latarni pod względem najpilniejszych remontów.

- Wziąłem też pod uwagę doświadczenia innych miast, jak Kraków, które próbowały oszczędzać na oświetleniu. Nie spotkało się to z aprobatą społeczną, bo mieszkańcy nie czują się bezpiecznie. Oświetlenie miejskie wymaga dofinansowania, ale w trudnej sytuacji finansowej miasta społeczeństwo ma prawo wybierać, które projekty są ważniejsze - mówi Stępień.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki