Specjaliści tłumaczą, że lemur został poddany „odbarczeniu rdzenia kręgowego, które polegało na otwarciu kanału kręgowego i usunięciu materiału dyskowego uciskającego rdzeń”. Operacja się udała.
Teraz Julian przechodzi rehabilitację, jakiej pozazdrościć mógłby mu niejeden chory człowiek. W jednym z łódzkich ośrodków weterynaryjnych poddawany jest masażom i rehabilitowany z wykorzystaniem bieżni wodnej. Przecho-dzi serię zabiegów lasero- i magnetoterapii. Wszystko po to, aby jak najszybciej wrócił do zoo w Borysewie, do swoich stęsknionych czterech żon. Pracownicy ogrodu liczą, że tak jak król Julian z filmu „Madagaskar” znów będzie mógł „wyginać śmiało ciało”.
- Odwiedzamy Juliana regularnie - mówi Natalia Zawisza z Zoo Safari Borysew. - Jest poprawa, bo zaczyna ruszać nóżkami. Jedną trochę lepiej, drugą gorzej, ale obie wykazują odruchy.
- Naszego lemurka czeka długa rehabilitacja - dodaje Danuta Michalak, opiekunka dzikich zwierząt z Borysewa. - Przed Julkiem jeszcze mnóstwo zabiegów, w tym bieżnia wodna.
O tym, że Julian powoli wraca do zdrowia, najlepiej świadczy jego rosnący apetyt. Lemur nie zapomina też o swoich opiekunach z zoo.
- Jak tylko nas widzi, to od razu staje się spokojniejszy i mniej zestresowany - zauważa Danuta Michalak. - Gdy zobaczy panią rehabilitantkę, zaczyna się trząść. Nam tymczasem je z ręki i zupełnie nas się nie boi.
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?