18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lepiej nie mówić

Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk Grzegorz Gałasiński
Polacy nie stracą na wycofaniu 1- i 2-groszówek - zapewnia Marcin Kaszuba z NBP. Bank chce wycofać te monety, bo ich bicie kosztuje 22,5 miliona rocznie, a to nie w kij dmuchał. Tyle kasy wystarczy na pokrycie dwudniowych kosztów prowadzenia wojny przez nasze wojsko w Afganistanie lub na dzień zbrojnej interwencji w Mali. Jak wiadomo, w obu tych krajach zagrożone są żywotne polskie interesy, więc musimy ich bronić. No, ale mniejsza z tymi wojnami. Najważniejsze, że od lat ktoś nieustannie się troszczy, żebyśmy nie stracili.

Jakoś pod koniec rządów Buzka któryś z jego ministrów też nas zapewniał, że nie stracimy. Było to przy okazji nałożenia 3-procentowego VAT-u na kartofle i inne produkty rolne. Niestety, podli handlowcy zlekceważyli szlachetne zapewnienia ministra i te 3 procent podatku od razu doliczyli do cen detalicznych. W ten sposób cały naród wspólnym wysiłkiem zaczął zapełniać budżetową dziurę Bauca, którą nam ufundował Buzek, premier wszech czasów.

Trochę później taki jeden gość z NBP - Balcerowicz czy jakoś tam - obiecywał, że po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej ceny nie wzrosną. Kiedy już znaleźliśmy się w tym raju, gdzie marchew jest owocem, a ślimak rybą, znajoma poszła do sklepu po cukier, co nieomal skończyło się interwencją okulisty. Kiedy zobaczyła, o ile zdrożał, oczy jej wyszły na wierzch.

Jest pewne, że na wycofaniu groszy nie stracimy podobnie, jak we wspomnianych przypadkach. A jak nie stracimy na wprowadzeniu euro, to już lepiej nie mówić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki