Najbliższy mecz ŁKS ma zagrać w Poznaniu z Wartą. Jeśli do tego czasu nie porozumie się z Tomaszem Nowakiem, Robertem Sierantem, Sewerynem Gancarczykiem i trenerem Krzysztofem Adamowiczem spotkanie przegra walkowerem. Po trzech walkowerach zostanie usunięty z ligi.
28 lutego Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała ŁKS zawieszeniem licencji za to, że klub nie realizował wyroków Piłkarskiego Sądu Polubownego w sprawie zaległości wobec pięciu piłkarzy i byłego trenera. Damianowi Sewerynowi, Cezaremu Stefańczykowi, Tomaszowi Nowakowi, Robertowi Sierantowi i Sewerynowi Gancarczykowi oraz trenerowi Krzysztofowi Adamowiczowi ŁKS jest winien ponad 200 tysięcy złotych. Po tym, jak Komisja Dyscyplinarna nałożyła surową karę, działacze ŁKS wzięli się do pracy i zaproponowali swoim wierzycielom ugody. Doszli do porozumienia tylko z dwoma z nich - Sewerynem i Stefańczykiem, ale wszystkim przelali pieniądze - po trzy tysiące złotych.
Nieoficjalnie wiadomo, że ŁKS powoływał się na błędy formalne Komisji Dyscyplinarnej. Najwyższa Komisja Odwoławcza uznała jednak, że kara nałożona w pierwszej instancji była sprawiedliwa i nałożona zgodnie z prawem.
Posiedzenie rozpoczęło się z dużym opóźnieniem, bo wcześniej komisja zajmowała się sprawą głośnego meczu Cracovia - Zagłębie Lubin 0:0 z 2006 roku. Obie drużyny umówiły się wówczas na remis, a piłkarze Zagłębia - co potwierdził sąd - zapłacili za to pieniądze. Cracovia została ukarana grzywną w wysokości 100 tysięcy złotych oraz odjęciem trzech punktów w sezonie 2013/2014. Krakowski klub złożył odwołanie i NKO utrzymała w mocy tylko grzywnę, anulując jednocześnie karę ujemnych punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?