Na testach nadal jest Paweł Hajduczek, w przeszłości bardzo utalentowany junior, którego kariera nie potoczyła się tak, jak można było tego się spodziewać. Z kolei od wtorku z zespołem trenuje dwóch graczy Concordii Piotrków Trybunalski Konrad Przybylski i Kamil Mazurkiewicz i Tomasz Różycki z Mazovii Rawa Mazowiecka. Cała trójka chciałaby wiosną występować przy al. Unii.
Robaszek ma jedną zasadę - nowy piłkarz musi być wyraźnie lepszy od tego, którego zastąpi w kadrze. Tym bardziej, że szkoleniowiec uważa, że u każdego z zawodników w trakcie ostatniego półrocza nastąpił wyraźny postęp.
W piątek ełkaesiacy ostatni raz będą trenować, po czym spotkają się wraz z szefami klubu na przyjęciu wigilijnym. Z pewnością obecni sternicy klubu i zawodnicy mogą być zadowoleni, bo przysłużyli się temu, że ŁKS przetrwał jeden z najgorszych - o ile nie najgorszy - okres w historii. Nie ma wątpliwości, że kibice ŁKS rok 2013 zapamiętają fatalnie, choć na upadek zanosiło się od dłuższego czasu. Dziś klub z al. Unii jest na początku drogi do odbudowy swojej pozycji w polskim futbolu. Droga będzie długa, ale może skończyć się dobrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?