W pasażu Schillera z pochodniami stanęli narodowcy, by uczcić ofiary stanu wojennego i domagać się ukarania byłych przywódców komunistycznych.
Potem przeszli na plac Wolności. Kontrmanifestację z bębnami zorganizowali w pasażu Rubinsteina antyfaszyści. Gdy grupy się minęły w powietrze poleciały śnieżki i wybuchła petarda. Pilnujący porządku policjanci nie dopuścili jednak do zamieszek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?