Olbrzymie wyróżnienie spotkało twórców haftowanej reprodukcji gigantycznego obrazu Jana Matejki. Od września haft będzie wystawiany w berlińskim muzeum Martin-Gropius Bau pośród takich eksponatów, jak rękopisy Mikołaja Kopernika, czy też oryginału innego dzieła mistrza Matejki - "Hołdu Pruskiego".
Honorowy patronat nad wystawą zatytułowaną "Obok. Polska i Niemcy - 1000 lat historii w sztuce" objął m.in. nasz minister kultury. Ideą, jaka przyświeca organizatorom ekspozycji, jest ukazanie bogactwa wspólnych doświadczeń naszego kraju z sąsiadem zza Odry. Skąd pomysł, by na wystawie umieścić także haftowaną "Bitwę... "?
- Haft jest świadectwem popularności, a nawet kultowości "Bitwy pod Grunwaldem" w interpretacji Jana Matejki - mówi Anda Rottenberg, kuratorka wystawy. - Ponieważ oryginał nie może opuścić gmachu Muzeum Narodowego w Warszawie, zdecydowaliśmy się na pokazanie jego bardzo szczególnej kopii, która nie tylko odwzorowuje oryginał, lecz pokazuje całą mitologię tego dzieła w polskiej kulturze.
Przypomnijmy. Autorami reprodukcji "Bitwy.." jest grupa hafciarek i hafciarzy, na czele których stanęli Janina i Adam Pankowie z Działoszyna. Wliczając czas przygotowania wzoru, oryginalnej wielkości haftowana "Bitwa..." powstawała trzy lata. To prawdopodobnie największy, ręcznie wykonany haft krzyżykowy świata. Ma ponad 9 metrów szerokości i ponad 4 metry wysokości. Skład się na niego blisko 8 milionów krzyżyków, do wykonania których zużyto 150 km nici. Prace ukończono w ubiegłym roku, w 600. rocznicę bitwy, jak rozegrała się pomiędzy wojskami Zakonu Krzyżackiego a zjednoczonymi siłami polsko-litewskimi.
Haftowane dzieło odbywa swoiste tournee po całym kraju. Aktualnie można je podziwiać w centrum handlowym Port Łódź. Właśnie w stolicy województwa udało się znaleźć strategicznego sponsora nowego projektu twórców "Bitwy...". Został nim producent nici Coats. Hafciarze pozostają wierni Janowi Matejce. Tym razem chcą wziąć na warsztat "Hołd Pruski".
"Bitwa..." będzie wystawiana w Łodzi jeszcze do końca tego miesiąca, skąd trafi do Galerii Jurajska w Częstochowie. Stamtąd powędruje na ponad trzy miesiące do Berlina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
