Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: Piotrkowska na sprzedaż?

Monika Pawlak
Plan prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, która chce sprzedawać lokale użytkowe przy ul. Piotrkowskiej ich najemcom, budzi wiele kontrowersji. Zdaniem radnych, uniemożliwi to rewitalizację kamienic, a także zamieni ulicę w centrum banków i instytucji finansowych, co oznacza, że reprezentacyjna ulica miasta będzie martwa.

Chodzi lokale na odcinku od placu Wolności do al. Piłsudskiego w tzw. strefie ''zero'' czyli z witrynami od frontu. Miasto jest właścicielem 113 lokali, pozostałe należą do osób prywatnych, spółdzielni mieszkaniowych i parafii. Rocznie z wynajmu 113 lokali w strefie ''zero'' miasto zarabia około 7 mln zł.

- To bilet w jedną stronę, Po sprzedaży lokali z Piotrkowskiej znikną jakiekolwiek sklepy - wieszczy radny Marek Michalik (PiS). - Ich miejsce zajmą banki, które mają pieniądze i chętnie taki lokal kupią. A to prosta droga do zagłady Piotrkowskiej.

Obawy radnego Michalika nie są bezpodstawne. Już teraz przy deptaku jest blisko 15 banków, nie licząc instytucji finansowych i salonów telefonii komórkowej.

Radni z komisji finansów też są przeciw tej uchwale. Urszula Nioziołek-Janiak (PO) zwróciła uwagę, że sprzedaż lokali użytkowych uniemożliwi rewitalizację zabytkowych kamienic. - Załóżmy, że miasto zechce budynek rewitalizować, właściciel lokalu powie "nie" i nic nie zdziałamy - przestrzega radna.

Liliana Walentkiewciz-Gustowska, zawstępca dyrektora wydziału geodezji magistratu, wyjaśniła radnym, że miasto jest stuprocentowym właścicielem 17 kamienic przy Piotrkowskiej. Pozostałymi zarządzają wspólnoty mieszkaniowe.

- Sprzedajemy mieszkania, lokale użytkowe w podwórkach, co oznacza, że w tych nieruchomościach miasto jest współwłaścicielem. Decyzje o remontach zapadają większością głosów właścicieli - tłumaczy Wa-lentkiewciz-Gustowska.

Radny Paweł Bliźniuk (PO) zaproponował, by zastrzec w uchwale, że lokale użytkowe w tych 17 kamienciach nie będą nasprzedaż. Pozostali członkowie komisji się na to nie zgodzili. - Nie jestem pewien czy to jest zgodne z prawem - mówi Witold Rosset (PO), przewodniczący komisji. - Taki zapis oznaczałby, że miasto nie mogłoby sprzedać w tych budynkach mieszkania, ani lokalu w podwórku.
Radny Tomasz Trela (SLD) chciał wiedzieć ilu najemców jest zainteresowanych wykupieniem lokalu i ile miasto mogłoby na tej transakcji zarobić.

Według Walentkiewicz-Gustowskiej, o możliwoś- wykupu pytał ok. 20 najemców. - Zyski szacujemy na 60 mln pod warunkiem, że sprzedamy wszystkie lokale, a kupujący zapłacą od razu, nie w ratach.
Komisja finansów chce jeszcze poznać opinię w tej sprawie menedżera ul. Piotrkowskiej, którym jest wiceprezydent Paweł Paczkowski. Dopiero wtedy radni podejmą decyzję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki