Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Łódź pozdrawia". Promocja była, ale na zbadanie jej efektów pieniędzy zabrakło

Agnieszka Magnuszewska
mat. prasowe
Łódź pozdrawiała z billboardów i zapraszała na weekend, ale nie wiadomo, ilu mieszkańców innych miast zdecydowało się ją odwiedzić.

Wydatki z 2014 roku podsumowało we wtorek Biuro ds. Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą podczas połączonego posiedzenia komisji promocji i kultury. Radnych najbardziej interesował brak badań, jaki odzew przyniosła kampania "Łódź pozdrawia" oraz billboardy, zachęcające do przyjazdu na Fashion Week.

- Biuro promocji wydało w ubiegłym roku 111 tys. zł na upowszechnienie turystyki, z tego 91 tys. zł zostało wydatkowane na dofinansowanie działań organizacji pozarządowych - tłumaczy Bartłomiej Wojdak, dyrektor Biura Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą. - Z kolei kreowanie wizerunku i budowanie marki Łodzi kosztowało 12,5 mln zł.

Z puli ponad 12,5 mln zł na promocję miasta BTiWZ wydało 4,6 mln zł, na promocję turystyczną 431 tys. zł, na współpracę z zagranicą 228 tys. zł i na projekty z udziałem środków unijnych 7,2 mln zł.

Cztery projekty unijne to promocja centrum przemysłów kreatywnych, Łodzi gospodarczej, Łodzi na weekend oraz turystyki biznesowej jako markowego produktu turystycznego. Ten ostatni projekt zakończy się w czerwcu. Unia dołożyła aż 6,1 mln zł do puli 7,2 mln zł.

Radnego Włodzimierza Tomaszewskiego (PiS) interesował efekt promocji weekendowej oferty Łodzi. I choć Bartłomiej Wojdak przyznał, że badanie tego, jak kampania "Łódź pozdrawia" wpłynęła na ruch turystyczny w Łodzi powinno się wykonać, to nie wystarczyło na nią pieniędzy.

- Pragnę przypomnieć, że to radni podjęli decyzję o przesunięciu 1,7 mln zł ze środków Biura Promocji na inne zadania. Zabrakło więc środków na przeprowadzenie badań - mówi Wojdak.

Tomaszewski pytał też Wojdaka, czy miasto miało korzyści z promowania Fashion Week na billboardach kampanii "Łódź pozdrawia".

- Postanowiliśmy dodatkowo wzmocnić promocję tego wydarzenia, podobnie jak Festiwalu Designu i Festiwalu Światła - tłumaczy Barłomiej Wojdak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki