''Indianin'' leży w szpitalu, bo w więzieniu w Piotrkowie Trybunalskim miał zawał serca. Gangster trafił na kardiologię w poważnym stanie. Wcześniej w łódzkim szpitalu przeszedł zabieg.
Za kratami ''Indianin'' przebywa od czterech lat. Niedawno sąd przedłużył mu areszt do grudnia. W piotrkowskim zakładzie karnym siedzi od czerwca - w celi na oddziale dla niebezpiecznych przestępców. O tym, że źle się czuje, zaalarmował lekarza więziennego, który wezwał karetkę pogotowia. Gangstera pod silną eskortą przewieziono najpierw do Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie, a stamtąd do Łodzi. To jego pierwszy zawał serca.
''Indianin'' był w gangu słynnego Edmunda R. - ''Popeliny'', z którym napadali na tiry i kradli auta. Obaj wzięli też udział w pamiętnej strzelaninie pod stadionem ChKS. Jednak potem przestępcy pokłócili się. Ludzie ''Popeliny'' porwali nawet ''Indianina'', wywieźli do lasu i pobili.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?