O skali remontu świadczy choćby to, że wcześniej w izbie przyjęć była jedna izolatka, a teraz są cztery, do których pacjenci mogą trafiać prosto z ambulansów.
"Szpital zakończył niezwykle istotną inwestycję. Otwieramy dzisiaj zakaźną izbę przyjęć. Jest to bardzo dobra wiadomość dla pacjentów i pracowników szpitala. Zmodernizowana izba jest nowoczesna, bezpieczna dla chorych i personelu medycznego." - mówi wicemarszałek Piotr Adamczyk.
Pod wrażeniem efektu remontu był także wojewoda Karol Młynarczyk, który z zawodu jest lekarzem i wcześniej, przed modernizacją i rozbudową izby przyjęć, pracował w tym szpitalu. Zaznaczył, że ta przemiana jest bardzo ważna dla pacjentów, bowiem szpital im. Biegańskiego to wiodąca tego typu placówka w woj. łódzkim.
"Pomieszczenia izby przyjęć zostały wyposażone w niezbędny sprzęt i aparaturę medyczną przeznaczoną dla potrzeb pacjentów zakaźnych. To defibrylatory, kardiomonitory z centralą, wózki do przewożenia chorych, urządzenia do tlenoterapii, aparaty ekg, ssaki elektryczne." - mówi dyrektor Krzysztof Zarychta.
Powierzchnia izby przyjęć zakaźnej zwiększyła się z 392 m kw. do 705 m kw., czyli o blisko 50 proc. Remont kosztował 11,5 mln zł. Był możliwy dzięki wsparciu ministerstwa zdrowia (7,7 mln zł), marszałka województwa łódzkiego (615 tys. zł) oraz wojewody łódzkiego (2,5 mln zł). Środki własne szpitala to 683 tys. zł.
Wiesław Pierzchała/Dziennik Łódzki
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?