Łódź. Trzech nowych alumnów w seminarium Redemptoris Mater

O tym w jakim seminarium Redemptoris Mater studiować mają kandydaci na kapłanów zadecydowało losowanie. Odbyło się we Włoszech w miejscowości Porto San Giorgio koło Loreto. Odbyło się tam spotkanie prowadzone przez Międzynarodową Ekipę odpowiedzialną za Drogę Neokatechumenalną
"Coroczne spotkania mają formę rekolekcji i gromadzą mężczyzn z całego świata, którzy są gotowi rozpocząć formację w którymkolwiek ze 120 seminariów Redemptoris Mater, rozsianych po całym świecie." – tłumaczy na stronie archidiecezji łódzkiej ks. Michał Jaworski, rektor łódzkiego Seminarium Redemptoris Mater.
W tym roku zgłosiło się ponad 200 mężczyzn, którzy chcą być alumnami seminariów Redemptoris Mater, w tym 15 Polaków. Drogą losowania do tego w Łodzi przydzielono Kazacha i dwóch Polaków. Jeden pochodzi z Kielc, a drugi ze Zduńskiej Woli. Zgłosili się też łodzianie, którzy będą studiować w Rzymie i Czeskich Budziejowicach.
Łódzkie seminarium Redemptoris Mater zostało powołane do życia we wrześniu 2019 roku jako drugie w Polsce, po warszawskim. Dotychczas studiowało tu sześciu kleryków - dwóch Włochów, Amerykanina i trzech Polaków. Pierwsze takiej seminarium otworzył w Rzymie papież Jan Paweł II w 1988 roku jako odpowiedź na potrzebę towarzyszenia przez księży rodzinom z Drogi Neokatechumenalnej, wyjeżdżającym na misje w najbardziej zsekularyzowane rejony świata. Dwa lata później powstało seminarium Redemptoris Mater w Warszawie, które doprowadziło już do kapłaństwa ponad 130 księży
Po święceniach kapłańskich alumni seminarium Redemptoris Mater w Łodzi mają pięć lat pracować na terenie archidiecezji łódzkiej, a potem wyjeżdżają w świat, na misje. Na razie wyświęcony został jeden ksiądz. To Hieronim Wróblewski. Jest on wikariuszem w parafii Matki Boskiej Fatimskiej w Łodzi.
Anna Gronczewska/Dziennik Łódzki