Straż Miejska nie wpuściła manifestujących pracowników służby zdrowia na posiedzenie Komisji Dialogu Społecznego. Manifestanci zostali na korytarzu.
W poniedziałek od rana przed urzędem miasta i urzędem wojewódzkim w Łodzi demonstrowali pracownicy miejskich placówek służby zdrowia: lekarze, pielęgniarki, pracownicy. Protestowali przeciwko brakom kontraktów z NFZ-em.
W manifestacji uczestniczyło około 200 osób. Przyszli także łódzcy parlamentarzyści, reprezentujący wszystkie opcje polityczne.
O 10:20 w Dużej Sali obrad urzędu miasta zaczęło się posiedzenie Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. Weszli na nie parlamentarzyści, jednak manifestanci nie zostali wpuszczeni przez Straż Miejską.
- To jest komisja dialogu społecznego, a to my jesteśmy społeczeństwem - krzyczeli manifestujący.
Po kilkudziesięciu minutach, po interwencji posła Dariusza Jońskiego i radnego Piotra Borsa manifestujących wpuszczono na balkon sali obrad. Poproszeni zostali o ciszę.
***
W posiedzeniu Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego uczestniczyła wojewoda Jolanta Chełmińska, prezydent Hanna Zdanowska i parlamentarzyści regionu łódzkiego.
Jednym z punktów posiedzenia miały być problemy samorządowych placówek służby zdrowia z kontraktowaniem usług z NFZ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?