Łodzianie nie śpieszą się z wypełnianiem druków PIT

Do tej pory największy zwrot podatku to ponad milion złotych. Otrzymał go przedsiębiorca, natomiast w przypadku osoby zatrudnionej, rekordowy zwrot wynosi blisko 269 tys. zł. Największy podatek do dopłaty wyniósł (do tej pory) natomiast 2218 zł.

Ze składaniem PIT-ów nie spieszą się też milionerzy, których w naszym regionie mieszka i pracuje kilkuset. Na razie do urzędów wpłynęło zaledwie 18 zeznań z dochodem powyżej miliona złotych.

Tylko jeden mieszkaniec regionu w swoim zeznaniu rozliczył dochody z pracy za granicą.

Urzędnicy przypominają, że zmieniły się zasady rozliczania ulg: internetowej i na dzieci. Z ulgi internetowej można skorzystać tylko w dwóch następujących po sobie latach podatkowych, o ile nie korzystało się z niej w latach poprzednich. Oznacza to, że jeśli ktoś po raz pierwszy odliczył ulgę w zeznaniu za 2012 r., to może z tej opcji skorzystać już tylko raz - za 2013 r. Jeśli ulga była odliczana za lata wcześniejsze, to obecnie nie ma już takiej możliwości.

W przypadku ulgi rodzinnej liczy się liczba dzieci oraz wysokość dochodu rodziców (tylko przy jednym dziecku). Opiekunowie z jednym dzieckiem mogą odliczyć maksymalnie 1112,04 zł rocznie. Ta kwota nie zmienia się także w przypadku dwójki dzieci, ale nie liczy się wówczas dochód rodziców. Przy trzecim dziecku ulga wynosi 1668, 12 zł, a przy czwartym 2224,08 zł.

Do tej pory co trzecie zeznanie było wysyłane przez internet. Urzędnicy przypominają także o przekazaniu 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. W ubiegłym roku wsparcie od mieszkańców regionu łódzkiego otrzymało 2917 organizacji. Przekazaliśmy ponad 27,5 mln zł.

Na złożenie zeznań mamy czas do 30 kwietnia. Jeżeli nie wywiążemy się z tego obowiązku, możemy się spodziewać kary w wysokości od 168 (jedna dziesiąta minimalnego wynagrodzenia za pracę) do 3360 zł (dwukrotność tego wynagrodzenia).