Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie szturmują wydział paszportowy przez brexit. Wniosków jest coraz więcej [ZDJĘCIA]

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
W wydziale paszportowym w Łodzi tworza się długie kolejki
W wydziale paszportowym w Łodzi tworza się długie kolejki Krzysztof Szymczak
Wciąż nie wiadomo, czy 29 marca Wielka Brytania opuści Unię Europejską, a jeśli tak się stanie, to na jakich zasadach. Mieszkańcy naszego regionu, którzy pracują na Wyspach lub się tam niebawem wybierają, nie czekają do ostatniej chwili i składają wnioski o wydanie paszportu.

Tata pani Justyny z Łodzi mieszka w Londynie i z córką widuje się parę razy do roku. Najbliższe spotkanie zostało zaplanowane na koniec marca, a pani Justyna chce pomóc tacie w dojściu do zdrowia. Mężczyzna niedawno przeszedł zabieg i konieczna jest rehabilitacja. Córka czeka na odbiór paszportu, a na złożenie wniosku zdecydowała się, gdy okazało się, że Wielkiej Brytanii ciągle nie udało się uzgodnić warunków opuszczenia Unii Europejskiej.

W połowie kwietnia na Wyspy leci pani Elżbieta, emerytka z Łodzi, która spędzi Wielkanoc u syna. Łodzianka ma już kupiony bilet do East Midlands. Lata tam co roku od kilku lat, po raz pierwszy z paszportem.

- Do tej pory wystarczył mi dowód osobisty i myślałam, że nadal tak będzie - mówi pani Elżbieta. - Nie miałam w planach wyrabiania paszportu teraz, chciałam poczekać pięć lat, gdy będę mogła go otrzymać bezpłatnie. Śledzę sytuację związaną z brexitem i głosowania w parlamencie, które miały miejsce w ubiegłym tygodniu. Myślałam, że wszystko już będzie jasne, ale chaos się tylko powiększa.

Emerytka obawia się, że Wielkiej Brytanii nie uda się porozumieć z Unią Europejską i dlatego w poniedziałek 18 marca złożyła wniosek o wydanie paszportu.

- Musiałam stać w dość długiej kolejce, gdyż okazało sie, że sporo osób składa wnioski o wydanie paszportu - mówi emerytka. - Część była tam z tego powodu, co ja, czyli przez brexit. Termin odbioru paszportu to miesiąc, ale usłyszałam, że będzie gotowy wcześniej. Mam nadzieję, że większa liczba wniosków temu nie przeszkodzi.

Wniosków o wydanie paszportu jest rzeczywiście więcej. Jak wyliczyła Violetta Kubiak-Gniewisz, kierownik Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego w styczniu ubiegłego roku było ich 5.375, natomiast w styczniu tego roku 5.615. Jeszcze większy wzrost wniosków odnotowano w lutym - w tym roku złożono ich 6410, o 637 więcej niż przed rokiem.

- Tworzą się duże kolejki, większe niż rok temu o tej porze - przyznaje Violetta Kubiak-Gniewisz. - Stoją w nich także osoby, które przyjechały na trochę z Wielkiej Brytanii. Do tej pory wystarczał im dowód osobisty, ale ich pracodawcy sugerują, by przygotowali także paszporty. Wiele z tych osób od lat nie miało paszportu, gdyż nie były im do niczego potrzebne.

Dorośli za paszport płacą 140 zł, emeryci i dzieci połowę tej kwoty. Osoby, które skończyły 70 lat, dokument otrzymują bezpłatnie.

Losy brexitu ciągle się ważą. Teoretycznie Wielka Brytania ma opuścić Unię Europejską 29 marca tego roku. Ciągle jednak parlament brytyjski nie zaakceptował tzw. umowy rozwodowej, którą premier Teresa May wynegocjowała z Unią Europejską. Ma ona zapobiec tzw. twardemu brexitowi, czyli wyjściu z Unii bez porozumienia. Gdyby tak się stało Polacy i inni emigranci nie mieliby zabezpieczonych praw.

W czwartek 21 marca unijni przywódcy mają się spotkać, by omówić brexit. Mogą zdecydować np. o opóźnieniu wyjścia Wielkiej Brytanii, ale muszą się na to zgodzić przywódcy wszystkich 27 państw Unii Europejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki