Łodzianin, as żużlowych torów ocenia łódzki tor. Niech wraca w rodzinne strony

Urodziłeś się w Łodzi. Przypomnisz młodszym kibicom, czy masz jeszcze jakieś związki z tym miastem?
Oczywiście urodziłem się w Łodzi, ale zbyt długo tam nie mieszkaliśmy. Później nie miałem żadnych powiązań. Teraz mają fajny stadion i tor (śmiech).
Odnośnie toru właśnie. 5 kwietnia na łódzkiej Moto Arenie Łódź Kreuje IMME im. Z. Plecha, niewiele zabrakło, abyś zakwalifikował się do tych zawodów, bo masz 18. średnią biegopunktową z sezonu 2023. Jakie odczucia ma się, startując na tym stadionie? Dużo się mówi o tym, że to jeden z najlepszych torów do ścigania.
Dokładnie. Nie jest za długi i za ciasny. Wiraże są świetnie wyprofilowane, a geometria sprzyja walce. Można pojechać każdą ścieżką. Bardzo dobrze mi się na nim jeździ i rozmawiając z innymi, też go chwalą.

Jarosław Hampel wie co mówi, bo często trenuje na torze w Łodzi. My mamy nadzieję, że przed zakończeniem kariery Jarosław Hampel wróci do Łodzi i będzie bronił barw Orła. Prezes Witold Skrzydlewski jest w stanie porozumieć się z wybitnym żużlowcem.