Wczoraj udało im się przejechać aż 205 kilometrów, ale nie obyło się bez przygód.
- Na 131 kilometrze pękło mi koło, na uszkodzonym jechałem jeszcze 10 kilometrów - donosi Piotr Kolenda. - Na szczęście mijał nas samochód, który wiózł rowery wyścigowe na zawody. Za 1000 rubli kupiłem od niego koło i tak przy rowerze szosowym mam jedno koło wyścigowe. Kolarze są w miejscowości Porchov.
Do Petersburga powinni dotrzeć jeszcze w ten weekend. W trasę wyruszyli 2 czerwca, do przejechania mieli 3,5 tysiąca kilometrów. Poruszają się szlakiem włoskich żołnierzy z okresu Wiosny Ludów. Łodzianin i Włoch nieco skrócili podróż: przez Białoruś przejechali pociągiem. Obaj narzekają na trudy podróży: Vincenzo Gamba ma problemy z kostką, a Piotr Kolenda z kolanem.
Alicja Zboińska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
