Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie lotnisko sprzedaje wyposażenie bazy paliw. Całej nikt nie chciał kupić

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Władze lotniska w Łodzi po raz kolejny próbują sprzedać bazę paliw. Kosztująca 
17 mln zł inwestycja nigdy nie została ukończona.

Dyrekcja Lublinka szuka rzeczoznawcy, który wyceni urządzenia z bazy paliw. Ma nadzieję, że ktoś je w końcu kupi.

Lotnisko im. Reymonta o-głosiło elektroniczną aukcję, w której wyłoniony ma być rzeczoznawca. Ma on wycenić ruchomości: kable, silniki i inne urządzenia.

- Będziemy chcieli sprzedać te ruchomości - mówi Wioletta Gnacikowska, rzeczniczka lotniska. - Nie wiemy, ile to może kosztować, dlatego poszukiwany jest rzeczoznawca, które to wyceni.

Aukcja wyłaniająca rzeczoznawcę ma się odbyć 31 lipca.

Lufthansa nie planuje lotów do Łodzi, ale na Lublinku nie tracą nadziei...

Baza paliw to jedna z bardziej kontrowersyjnych inwestycji na łódzkim Lublinku. Budowę bazy rozpoczęto w 2009 r., kosztowała 17 mln zł. Miała mieć pojemność miliona litrów paliwa, a lotnisko miało na udostępnianiu paliwa zarabiać.

Baza paliw jednak nie została nigdy dokończona. Wykonawca zszedł z budowy, a władze lotniska nie widziały sensu ekonomicznego dla istnienia bazy paliw i inwestowania w nią kolejnych pieniędzy.

Budowa zakończyła się poważnym konfliktem z wykonawcą, firmą Remo-Bud, która domagała się od lotniska kilku milionów złotych niewypłaconych pieniędzy. Firma złożyła nawet do sądu wniosek o upadłość lotniska, jednak ostatecznie doszła do porozumienia z portem.

Baza paliw jednak nigdy nie została dokończona. Okazała się też niepotrzebna z powodu mniejszego, niż zakładano, ruchu samolotów.

Centralny Port Komunikacyjny. W lipcu mamy poznać lokalizację

Łódzkie lotnisko od kilku lat próbuje pozbyć się bazy. Przeprowadziło już sześć przetargów na sprzedaż całej bazy razem z gruntem. - Przetargi skończyły się jednak niepowodzeniem, bo nie znalazł się żaden chętny - przyznaje Wioletta Gnacikowska. Łódzkie lotnisko kolejny rok nie ma dobrej passy. Straciło połączenia Adrii Airways do Rzymu, Amsterdamu i Monachium. Po raz pierwszy od lat w tym roku z Łodzi nie można wylecieć na wakacje lotem czarterowym. Zostały tylko loty Ryanaira do Londynu, Dublina i East Midlands.

W maju z Lublinka odleciało 19 tys. pasażerów, w maju 2016 r. - 21 tys., a w maju 2015 r. - 25 tys. osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki