Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Macy Gray wystąpi w Łodzi. Wokalistka zaśpiewa w klubie Wytwórnia

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Macy Gray zaśpiewa w klubie Wytwórnia
Macy Gray zaśpiewa w klubie Wytwórnia materiały promocyjne
Znakomita amerykańska wokalistka Macy Gray wystąpi w Łodzi. Koncert odbędzie się 14 listopada w klubie Wytwórnia.

Macy Gray wraz ze swoim zespołem The California Jet Club promować będzie wydany w tym roku i zawierający jedenaście piosenek album "The Reset". Na krążku znalazły się takie utwory, jak „Thinking of You”, ballada „You Got Away”, „Bottom to the Top”, czy „Every Night" z udziałem rapera Maino.

Solistce towarzyszy muzyczne trio - perkusista Tamir Barzilay, klawiszowiec Billy Wes i basista Alex Kyhn, którzy są współautorami piosenek. "To był mój pierwszy raz, kiedy z nimi pisałam i byłam naprawdę mile zaskoczona” – powiedziała Macy Gray. - „Każdy się podłączał i po prostu zaczynaliśmy grać. Jeśli usłyszałam coś, do czego mogłabym ułożyć melodię, próbowaliśmy. Byliśmy naprawdę otwarci na słuchanie swoich pomysłów… a oni mieli kilka naprawdę świetnych. To była jedna z moich najlepszych współpracy w historii”.

Jeśli chodzi o nazwę zespołu, wokalistka dodaje: „Od lat rozmawialiśmy o tym, by mój zespół koncertowy stał się ich własną grupą. Pewnego dnia wspólnie zaczęliśmy myśleć nad nazwą zespołu. Każdą z nich, którą wymieniłam, blokowali mówiąc: „Absolutnie nie!”. Wtedy mój kierownik produkcji Drew Hurt wymyślił California Jet Club… nie wiem jak to się stało. Wszystkim się spodobało, więc poszliśmy w tym kierunku”.

Nagrania albumu “The Reset” rozpoczęły się w czerwcu 2020 roku – w samym środku pandemii.

„To było trochę szalone” - przyznaje Macy Gray. - „Zwykle, gdy jesteś w studiu, dzwonisz do wszystkich swoich przyjaciół i ludzie przychodzą spędzać fajnie czas. Ale w studiach obowiązywały takie zasady, że nie można było mieć więcej niż cztery osoby, wszyscy, musieli mierzyć temperaturę… Ludzie w maskach podczas nagrywania byli dość dziwni”. Zapytana, dlaczego nie postanowili nagrywać w domu tak jak wielu innych artystów, piosenkarka podkreśliła: „Nie mogę tak pracować. Sposób, w jaki piszemy i nagrywamy sprawia, że na odległość nigdy byśmy niczego nie zrobili. Muszę być w studiu, aby wejść w ten tryb kreatywny”.

Album nosi tytuł “The Reset”, ponieważ Macy Gray, podobnie jak wielu z nas, czuje, że właśnie tak przeżywa ten okres. "Podobnie jak w przypadku Puszki Pandory, pojawiło się wiele rzeczy, na które ludzie przestali zwracać uwagę. Świat przechodzi reset. Czy to dobrze, czy źle, przekonamy się. Wierzę, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Teraz… po prostu nie wiem" - przyznaje.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki