Według informacji udzielonych przez Krzysztofa Kopanię, rzecznika łódzkiej prokuratury, przesłuchanie podejrzanego było wcześniej zaplanowane ze względu na modyfikację dotychczasowych zarzutów dotyczących oszustwa.
Były prezes gdańskiej spółki podejrzany jest m.in. o prowadzenie działalności bankowej bez odpowiedniego zezwolenia oraz oszustwo o znacznej wartości. Krzysztof Kopania wyjaśnił, że zarzut oszustwa dotyczy okresu od stycznia 2009 roku do sierpnia 2012 roku. Śledczy zajmujący się sprawą Marcina P. i upadłej spółki Amber Gold przyjęli, że podejrzany uczynił sobie z przestępstwa stałe źródło dochodów.
Od momentu, w którym śledztwo nad aferą Amber Gold przejęła łódzka prokuratura, przeprowadzono dwa przesłuchania. Poniedziałkowe było trzecim. Marcin P. odmówił odniesienia się do stawianych mu zarzutów. Zdecydował również o nieskładaniu wyjaśnień. Na poprzednim przesłuchaniu, które odbyło się na początku lutego, były prezes również odmówił składania wyjaśnień. Zdecydował jednak, że będzie odpowiadał na pytania. Ostatecznie odpowiedział tylko na jedno z nich, prokuratorzy jednak, podnosząc argument dobra śledztwa, odmówili wyjawienia, czego one dotyczyły.
Łódzka Prokuratura Okręgowa prowadzi dwa śledztwa związane ze spółką, której upadek odbił się głośnym echem w całym kraju. Oprócz śledztwa przeciwko Marcinowi P. , a także postępowania związanego ze spółką OLT Express, w której spółka AG była głównym inwestorem, śledczy badają m.in. sprawę finansowania Amber Gold oraz przepływy finansowe związane z poszczególnym transakcjami i inwestycjami.
W sierpniu ubiegłego roku gdańska prokuratura przedstawiła Marcinowi P. siedem zarzutów. Eks-prezesowi Amber Gold może grozić nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Obecnie, co najmniej do 28 lutego, Marcin P. będzie przebywał w areszcie śledczym w Piotrkowie Trybunalskim. Jest tam więźniem szczególnie chronionym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?