- Nasze mieszkanie jest bardzo zimne. Gdy temperatura na zewnątrz jest bliska 0 stopni, w pokoju trudno uzyskać temperaturę 17-18 stopni przy intensywnym ogrzewaniu elektrycznym. Przez to rachunki za prąd są ogromne. W kuchni temperatura wynosi jeszcze mniej, bo 14-15 stopni, a w korytarzu - około 11 stopni. Toaleta jest niesety poza mieszkaniem. Tam termometr wskazuje około 5 stopni - opowiadają łodzianie.
Pan Józef opowiada, że w mieszkaniu z zimna i wilgoci rodzi się grzyb na ścianach. - Okropny i trudny do zwalczenia. Chwila nieuwagi i jest na meblach. Jedna szafa już trafiła przez to do śmietnika - opowiada. - W kuchni podłoga jest naderwana i podpierana drewnianymi balami. To mieszkanie nie spełnia żadnych standardów, a właściciel żąda bardzo wysokiego czynszu. Płacimy 12 zł za metr kwadratowy. Zupełnie nie wiem za co. Nie stać nas na to.
Pana Józefa i panią Lilianę nie stać na przeprowadzkę w inne miejsce. - Nie wiemy już do kogo zwrócić się z pomocą. Każdy odsyła nas gdzieś dalej. Nikt nie chce pomóc... - załamują ręce.
Co na to właściciel kamienicy? - To jak ogrzewają mieszkanie lokatorzy, to ich prywatna sprawa - mówi nam pełnomocnik właściciela kamienicy. - Czynsz jaki pobieramy jest zgodny z prawem. Od momentu zakupu kamienicy wydaliśmy kilkaset tysięcy złotych na remont. Wyremontowana została elewacja, podwórze, klatka schodowa, instalacje. Nikt wcześniej nie zgłaszał, że mieszkaniu jest grzyb i pleśń. Zajmiemy się tą sprawą.
Łodzianie są jednak przekonani, że właściciel kamienicy zna dokładnie ich sytuację. - Zależy mu na tym, abyśmy jak najszybciej wyprowadzili się z kamienicy - mówi pan Józef.
Lokator wystąpił do komisji gospodarki mieszkaniowej i komunalnej rady miejskiej w Łodzi z wnioskiem o wynajem lokalu gminnego. - Będzie on przedstawiony komisji zgodnie z kolejnością wpływu w drugim kwartale tego roku. W przypadku uzyskania pozytywnej opinii gmina przedstawi panu Józefowi propozycję lokalu ze swojego zasobu - tłumaczy Halszka Karolewska, rzeczniczka Prezydenta Miasta Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?