PIT, składki na ZUS i NFZ zostaną włączone do zapowiadanego podatku. Jeśli zmiana pójdzie nie tylko w kierunku uproszczenia systemu, ale także sprawiedliwszego niż obecnie rozłożenia obciążeń, to zakwalifikujemy reformę do naprawdę dobrej zmiany. Obecny system preferuje bogatych. Pożyjemy - zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Byłoby pięknie, gdyby rządowi udało się uprościć jeszcze inne na maksa zakręcone sprawy. Na przykład rachunki za prąd czy gaz. Kiedyś, za strasznej komuny, wystarczyło spojrzeć w rachunek i od razu było wiadomo, ile płacimy za kWh energii elektrycznej czy metr sześcienny gazu. Dziś kwity są tak zagmatwane, że nawet gaz trzeba przeliczyć na kilowaty, więc jak mawiają nasi bracia ze Wschodu: Biez wodki nie razbieriosz! A wiadomo, że alkohol pity w nadmiarze szkodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?