Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mrożek na fotografiach w Manufakturze

Łukasz Kaczyński
Portret Sławomira Mrożka autorstwa Pawła Chary
Portret Sławomira Mrożka autorstwa Pawła Chary Paweł Chara / mat. prasowe
„Pisałem wyłącznie po polsku. Moja publiczność jest wyłącznie polską publicznością i tylko Polak potrafi to przeczytać” - mówi Sławomir Mrożek, zmarły ponad dwa lata temu dramatopisarz, jeden z najwybitniejszych przedstawicieli teatru absurdu, w dokumentalnym filmie „Życie warte jest życia”, który przygotował jego osobisty sekretarz Paweł Chara.

Film pokazujący Mrożka jakiego nie znaliśmy, przede wszystkim jako impulsywnego rozmówcę, jest częścią większego przedsięwzięcia realizowanego przez Fundację im. Sławomira Mrożka, którą założył i której prezesuje Chara.

Elementem przedsięwzięcia jest również wystawa fotografii Chary prezentowana objazdowo w kraju. W Łodzi można już ją oglądać w hallu centrum handlowo-rozrywkowego „Manufaktura” na pierwszym piętrze. Można je oglądać do 10 listopada.

Chara przez dwa ostatnie lata życia Mrożka towarzyszył mu i dokumentował poczynania pisarza, rozmowy, spotkania. Kolejną częścią przedsięwzięcia jest książka albumowa uzupełniona o pierwszy tekst wdowy po pisarzu, Susany Osorio-Mrożek.

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje Sławomir Mrożek. Miał 83 Lata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki