Teren przy Strażackiej ma łączną powierzchnię prawie 4 tys. mkw. Wartość nieruchomości oszacowano na 2 mln zł.
Rada Osiedla Chojny nie zaopiniowała w wymaganym terminie sprzedaży tego terenu. Dla tego terenu nie ma uchwalonego planu zagospodarowania przestrzennego, dlatego o przeznaczeniu terenu decydować mogą decyzje o warunkach zabudowy. Wydanych zostało 7 decyzji o warunkach zabudowy dla obiektów handlowo-usługowych. W studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Łodzi przeznaczono ten obszar pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną. Dlatego radni PiS byli przeciwni sprzedaży tej nieruchomości, bo są przekonani, że powstanie tam supermarket, a nie mieszkania.
- Jesteśmy przeciwni sprzedaży tej nieruchomości - powiedział Bartłomiej Dyba-Bojarski w imieniu klubu radnych PiS. - Na Chojnach jest wystarczająco dużo marketów i potrzeby mieszkańców w tym zakresie są zaspokojone. Nowy market spowoduje, że znikną kolejne małe sklepy. To przykład, jak władze miasta traktują małe przedsiębiorstwa, promując dyskonty i markety.
Radny Maciej Rakowski (SLD) postulował, aby wstrzymać się z decyzją o sprzedaży tej nieruchomości do czasu uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Zaproponował też inne rozwiązanie.
- Czy możliwe jest zapisanie w przetargu kar umownych dla nabywcy, który postawi market zamiast mieszkań - zapytał radny Rakowski.
- Rozważymy taki wariant - odpowiedział dyplomatycznie wiceprezydent Tomasz Trela.
Radny Włodzimierz Tomaszewski (PiS) przypomniał, że jego ugrupowania apelowało o to, żeby powstrzymać się od sprzedaży nieruchomości, jeśli nie ma dla nich planu miejscowego. Rada Miejska takich dyrektyw nie chciała przyjąć.
Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 11 - 17 kwietnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?