Na początek szkoły rodzice wydadzą średnio ponad 800 zł

Z analizy portalu okazje.info wynika natomiast, że zdecydowana większość rodziców, czyli niemal 60 proc., zamierza wydać na ten cel do 500 zł. Niemal 18 proc. wyda od 500 do tys. zł. Niewiele ponad 11 proc. zamierza wydać odpowiednio od 1.000 do 1.500 zł, a tyle samo osób przekroczy kwotę 1.500 zł. Tyle deklaracje, rzeczywistość jednak bywa inna.

Nieco mniej będą musieli wydać rodzice uczniów wybranych klas szkół podstawowych i gimnazjów, którzy otrzymają bezpłatne podręczniki. Część książek już dotarła do szkół.

- Książki do klas pierwszych i drugich szkół podstawowych są już w zdecydowanej większości szkół w naszym regionie - mówi Iwona Jachowicz, zastępca dyrektora Kuratorium Oświaty w Łodzi.

Iwona Jachowicz uspokaja, że bezpłatne książki trafią do szkół najpóźniej na początku września. Część uczniów drugiej klasy szkół podstawowych będzie się uczyć z podręczników, z których korzystali ich o rok starsi koledzy (obecni drugoklasiści). Szkoła jest właścicielem tego podręcznika przez trzy lata.

Rodzice pozostałych uczniów muszą liczyć się z wydatkiem od 240 do 366 zł na zakup podręczników. Komplet książek do piątej klasy szkoły podstawowej kosztuje przeciętnie 240 zł, a do klasy szóstej podstawówki jest o 20 zł droższy. Na książki do nauki w drugiej i trzeciej klasie gimnazjum trzeba wydać średnio niemal 370 zł.

Książki to jednak dopiero początek szkolnych zakupów. Dochodzą do tego koszty zakupu tornistra, zeszytów, kredek, artykułów plastycznych, piórników, długopisów, stroju i worka na wf. oraz podobnych rzeczy.

Wiele z tych artykułów można kupić w promocji, zwłaszcza w dużych sieciach handlowych. Cena 32-kartkowych zeszytów zaczyna się od niespełna 30 groszy, a za 30 zł można kupić tornister.

Zakup szkolnego plecaka to jedna z poważniejszych pozycji w szkolnych wydatkach, nie brakuje bowiem modeli za ponad 500 zł i one również znajdują nabywców.

• Ze szkół znikną sklepiki - czy tak się stanie, czytaj tu: http://www.strefabiznesu.dzienniklodzki.pl/artykul/po-wakacjach-ze-szkol-znikna-sklepiki

Rodziców czekają też kolejne wydatki. Od września będą płacić za dodatkowe zajęcia dla dzieci. Z danych MillwardBrown dla BIK i BIG InfoMonitor wynika, że miesięcznie kosztują one przeciętnie 45 zł.

Wnioski o dofinansowanie można składać do 7 września. Rodzice najpierw muszą kupić podręczniki i pomoce, a następnie przedstawić faktury w szkole, gdzie otrzymają zwrot pieniędzy.

Wysokość dofinansowania waha się od 225 do 450 zł, natomiast w przypadku pomocy do kształcenia specjalnego maksymalna kwota rośnie do 770 zł.