Wieczorem 28-letni niepełnosprawny zgierzanin spacerował z psem. Natknął się na około 10 mężczyzn w wieku 20-25 lat. Głośno się zachowywali i zapewne pili alkohol. Nagle ich pies zaczął gryźć psiaka 28-latka. Ten stanął w obronie pupila i zaczął go osłaniać, co wywołało wściekłość właściciela agresywnego czworonoga.
Czytaj:Pobili kolegę na śmierć, bo wypił im piwo
Był to 20-latek, który podbiegł do niepełnosprawnego i kilka razy uderzył go pięścią w twarz. Ciosy były tak silne, że ciężko poturbowany 28-latek trafił do szpitala. Koledzy napastnika odciągnęli go od ofiary, po czym wszyscy uciekli.
Policja zatrzymała 20-latka. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?