Napad w Łodzi: zmusili do wyjścia
Do napadu doszło 2 lipca. Jego ofiarą był 40-letni mężczyzna, który tuż po północy wracał z centrum miasta do domu. Towarzyszyła mu znajoma kobieta. Do autobusu nocnej linii N 3 wsiedli koło Galerii Łódzkiej u zbiegu ul. Sienkiewicza i al. Piłsudskiego. Po kilku przystankach, w rejonie targowiska Górniak, do pojazdu wsiadło kilku mężczyzn.
Przeczytaj o sprawcy, który napadł z nożem na łódzkiego taksówkarza, aby spłacić dług
Dwaj z nich stali się agresywni i napastliwi wobec 40-latka. Chcieli go zmusić do wyjścia z autobusu, co im się udało w rejonie cmentarza przy ul. Rzgowskiej. Potem przeszli do rękoczynów.
Napad w Łodzi: pobili i ograbili
- Popchnęli 40-latka i kilkakrotnie uderzyli rękami w głowę, po czym wyrwali mu z dłoni torbę. Jej zawartość nie spełniła jednak oczekiwań sprawców. Grożąc pozbawieniem życia, krzykiem zmuszali pokrzywdzonego do kradzieży alkoholu w pobliskiej stacji benzynowej. Wystraszony mężczyzna spełniając ich polecenie i wszedł na teren stacji, jednak zamiast kraść alkohol, poprosił pracowników o pomoc. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci błyskawicznie pojawili się we wskazanym miejscu i zatrzymali kompletnie zaskoczonych agresorów – informuje Katarzyna Zdanowska z zespołu prasowego KMP w Łodzi.
Przeczytaj też o brutalnym napadzie na dwóch Ukraińców w Łodzi
Sprawcami okazali się dwaj 33-latkowie notowani już w kartotekach policyjnych. Za udział w rozboju grozi im do 12 lat więzienia. Decyzją sądu zostali aresztowani tymczasowo. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci VII komisariatu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Górna.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?