MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasi na Placu Czerwonym

Sławomir Sowa
Sławomir Sowa
Sławomir Sowa Grzegorz Gałasiński
W kraju obchodzimy 73. rocznicę wybuchu II wojny światowej, a w Moskwie orkiestra wojskowa kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego będzie w tym samym czasie wygrywała marsze na Placu Czerwonym. Szkoda, że nie mamy drugiej orkiestry, żeby jednocześnie pojechała na jakiś koncert do Berlina.

Jak podaje PAP, nasza orkiestra wojskowa ma grać i paradować na festiwalu orkiestr wojskowych wespół z orkiestrami wojskowymi z Austrii, Chin, Finlandii, Francji i Grecji. Dlaczego tam pojechaliśmy? Podobno dlatego, że Rosjanie nas zaprosili.

Kto podjął decyzję? Nie wydaje mi się, żeby to zrobił kapelmistrz. Ale jeśli to był kapelmistrz i to ten, o którym myślę, ktoś powinien mu wcześniej powiedzieć, że mógł znaleźć szczęśliwszą datę na takie występy. Ten kapelmistrz powinien pamiętać, że Hitler napadł na Polskę w porozumieniu ze Stalinem i nasz udział w paradach wojskowych w Moskwie właśnie we wrześniu nie da się usprawiedliwić żadną polityką gestów na użytek ocieplania wzajemnych stosunków.

Tak, w maju 2010 roku nasi żołnierze wzięli udział w moskiewskiej paradzie z okazji 65. rocznicy zwycięstwa nad Niemcami. Ale wtedy szliśmy razem z innymi zwycięskimi armiami, inna była wymowa tego marszu. Ciekawe, czy jeśli w przyszłym roku festiwal w Moskwie wypadnie dokładnie 17 września, nasz kapelmistrz też przyjmie zaproszenie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki