Grabarczyk był często krytykowany jako minister infrastruktury, ale już po kilku miesiącach od jego ustąpienia zaczęły pojawiać się głosy, że jednak Łódź i region sporo mu zawdzięczały.
Co prawda, o wszystkim co ważne w Polsce decyduje polityka, ale pozycja w partii rządzącej nie wiąże się jednak z bezpośrednimi decyzjami i rozdziałem pieniędzy. Nie ma chyba więc co liczyć na jakieś wielkie korzyści z obecności Cezarego Grabarczyka u boku szefa partii i rządu.
A Andrzej Biernat, nasz minister sportu, który zdążył już zasłynąć z pomysłu zainwestowania w sztuczny zbiornik na Kasprowym Wierchu? Cóż, szczęście w nieszczęściu, że Kasprowy nie leży w Łódzkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?