Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie tylko trasę W-Z buduje się w Łodzi. Inne drogi też są rozkopane

Agnieszka Magnuszewska
Krzysztof Szymczak
Byle do wiosny. Wówczas od korków odpoczną łodzianie z południowej części miasta, bo zakończy się budowa Trasy Górna. Potem trzeba doczekać do jesieni, by cieszyć się w miarę płynną jazdą w północnej części miasta, gdy zakończy się modernizacja Rojnej oraz Inflanckiej.

Chociaż najgłośniejszą inwestycją drogową jest modernizacja trasy W-Z, to spore utrudnienia w ruchu powodują też inne roboty drogowe, które zakończą się albo w tym albo w przyszłym roku.

Pierwsza ulica, którą opuszczą w tym roku drogowcy, to Narutowicza. Prace na odcinku Sienkiewicza-P.O.W. powinni zakończyć do 15 grudnia. Wówczas przejezdne mają być obie nitki tej ulicy, ale nadal jadąc ul. Kilińskiego, nie będzie można przeciąć ul. Narutowicza.

- Na Kilińskiego, po południowej stronie Narutowicza, będą trwały prace. W ramach umowy na budowę dworca ma zostać zmodernizowany odcinek Kilińskiego od Narutowicza do Tuwima - wyjaśnia Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu. - Jeszcze w tym roku rozpoczną się prace na skrzyżowaniu Kilińskiego z Traugutta. Ma tam zostać zlikwidowane przejście podziemne i usunięte kolizje instalacji.

Modernizacja Kilińskiego wiąże się zarówno z rozbudową dróg przy dworcu Łódź Fabryczna jak i z budową jego głowicy.

- Najpierw trzeba zlikwidować przejście podziemne oraz kolizje by zrobić komorę pod głowicę, czyli specjalną skorupę. Dopiero na tym można zbudować drogę - wyjaśnia Nita.

Odcinek Kilińskiego od Narutowicza do Tuwima ma być gotowy w tym samym terminie co nowy dworzec. Dotyczy to również Składowej na odcinku Kilińskiego-Nowotargowa, Nowowęglowej między Nowotargową a Wierzbową oraz Nowotrargowej od Narutowicza do Tuwima. Wstępny termin ukończenia budowy dworca to luty 2015. Jednak nie oznacza to końca robót na ul. Kilińskiego. Wręcz przeciwnie, wiosną 2015 r. rozpoczną się one na dobre. Zarząd Dróg i Transportu zamierza wówczas rozpocząć modernizację odcinka od Tuwima do Piłsudskiego. Wstępnie prace miały być podzielone na dwa etapy, czyli od Tuwima do Nawrot i od Nawrot do Piłsudskiego.

- Obecnie jednak łączymy te dwa odcinki w jeden projekt, bo jedna z firm nie wywiązała się z umowy i dlatego od niej odstąpiliśmy. Odcinek Kilińskiego od Tuwima do Piłsudskiego będzie modernizowany w 2015 r., gdy prace na trasie W-Z obejmą skrzyżowanie Kilińskiego-Piłsudskiego - tłumaczy Grzegorz Nita. - Dokładnie jest to okres od wiosny do jesieni 2015 r.

Zmodernizowana ul. Kilińskiego będzie udostępniona tylko komunikacji miejskiej, z wyłączeniem docelowych wjazdów. Prawdopodobnie wstęp na nią będą miały tylko tramwaje, tak jak obecnie na ul. Kopernika. Jednak na tą ostatnią ulicę ruch kołowy ma zostać przywrócony jeszcze w tym roku.

- W tym roku skończą się prace na odcinku Włókniarzy-Żeromskiego. Jednak na skrzyżowaniu Kopernika z ul. Łąkową jeszcze długo pozostanie taka organizacja ruchu, jak obecnie, czyli nakaz prawoskrętu w Karolewską i dopiero potem możliwość skrętu w prawo w Kopernika - tłumaczy Grzegorz Nita. - Organizacja ta nie zmieni się na pewno do końca drugiego etapu modernizacji trasy W-Z (wiosna - red.). Pozwala ona odciążyć skrzyżowanie Kopernika-Żeromskiego.

Remont ul. Łąkowej, który został połączony z modernizacją Kopernika, rozpocznie się w przyszłym roku i potrwa do końca września 2014 r. Również jesienią przyszłego roku zakończy się modernizacja ul. Rojnej (odcinek Szczecińska-Traktorowa), która trwa od sierpnia. Pierwszy jej odcinek od Szczecińskiej do Rydzowej ma być przejezdny jeszcze w tym roku, chociaż wstępnie prace planowano ukończyć w połowie stycznia.

Ten sam termin wyznaczono dla remontów ul. Grabieniec i Lnianej, ale w tym przypadku prace również zakończą się wcześniej. Pozostało tylko wykonanie oznakowania poziomego i zamontowanie spowalniaczy ruchu.

- Prace inżynieryjne na Grabieniec i Lnianej mogą potrwać około dwóch tygodni. Zależy to od pogody, bo żeby wykonać oznakowanie musi być sucho - wyjaśnia Grzegorz Nita. - Do tego malowanie jest obecnie możliwe tylko w dzień, bo temperatura w nocy jest już za niska na takie prace. Musi być około 5 stopni Celsjusza.
Modernizacja Rojnej ma się zakończyć w październiku przyszłego roku. Wówczas też drogowcy powinni zejść z ul. Inflanckiej, jednak prace na niej rozpoczną się dopiero wiosną 2014 r. W tym roku przewidziano tylko złożenie ofert cenowych w przetargu.

- Na pewno zostanie on rozstrzygnięty do wiosny, by można było rozpocząć prace na Inflanckiej, gdy tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne. Na razie wysyłamy dokumentację do tych firm, które zakwalifikowały się w pierwszym etapie przetargu. Na złożenie swoich ofert mają czterdzieści dni - tłumaczy dyrektor ZDiT.

Drogowcy musieli ogłosić przetarg ograniczony, bo bardzo długo nie mieli projektu modernizacji Inflanckiej. Do jego pierwotnej wersji wniesiono kilka poprawek. Głównie dotyczą one ronda Powstańców 1863 r., gdzie rozważano zrobienie pętli tramwajowej. Ostatecznie jej nie będzie, a tramwaje mają przecinać rondo by dojechać do Warszawskiej.

- Poza tym na Łagiewnickiej powstaną zintegrowane przystanki tramwajowo-autobusowe, a szerokość jezdni będzie od dwóch do trzech pasów - dodaje Nita.

Krócej trzeba będzie czekać na zakończenie budowy Trasy Górna, oczywiście jeśli wykonawca dotrzyma terminu. Na razie jest to maj 2014 r. ZDiT jeszcze nie przewiduje opóźnień, ale bierze poprawkę na zbliżającą się zimę. Co ciekawe, budowa tunelu pod ul. Pabianicką ma się zakończyć już w lutym.

- Na razie kończy się budowa jednej nitki tunelu. Pod koniec listopada zacznie się budowa drugiej i wówczas ruch na Pabianickiej zostanie przerzucony na drugą jezdnię - tłumaczy Grzegorz Nita. - Nie zakładamy opóźnienia prac, bo przecież ściany szczelinowe tunelu można budować przy temperaturze nawet minus 5 stopni Celsjusza. Gdy zakończy się budowa tunelu pod Pabianicką, pozostanie wykonanie górnych jezdni Trasy Górna przy skrzyżowaniu Pabianicka-al. Jana Pawła II.

Innych remontów czy inwestycji drogowych ZDiT nie przewiduje na 2014 r. Tym bardziej, że w już wiosną powinny się rozpocząć prace na pozostałych odcinkach trasy W-Z. Przetargi na nie zostaną ogłoszone w grudniu.

Całe szczęście, na Retkini przewidziana jest głównie wymiana torowiska wydzielonego z jezdni. Natomiast na Janowie utrudnienia w ruchu może spowodować budowa torów na skręcie z Rokicińskiej w Hetmańską oraz budowa dwóch wyniesionych jezdni na Rokicińskiej przy Jurczyńskiego. Sporych utrudnień można się też spodziewać przy modernizacji skrzyżowania marszałków, ale prace te pozostawiono na koniec modernizacji trasy W-Z.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki