O swoim odkryciu mężczyzna natychmiast powiadomił policjantów. Saperzy którzy przyjechali na miejsce, poza trzema sztukami amunicji odnalezionymi przez mieszkańca gm. Rzeczyca, ujawnili jeszcze 50 sztuk.
- Każdy z pocisków miał 40 cm długości - informuje Katarzyna Pawlikowska-Dutkiewicz, rzeczniczka tomaszowskiej policji. - Według pirotechnika, jest to amunicja artyleryjska pochodząca prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.
Materiały wybuchowe stosowane w technice wojskowej są praktycznie całkowicie odporne na działanie warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji zachowują swoje właściwości wybuchowe.
Kategorycznie nie wolno znalezionych niewybuchów dotykać, podnosić, odkopywać, przenosić, a także wrzucać do ognia, ani do miejsc takich jak stawy, jeziora, rowy. W przypadku znalezienia jakichkolwiek przedmiotów przypominających niewybuchy trzeba zachować szczególne środki ostrożności. Miejsce takiego znaleziska należy w sposób wyraźny oznaczyć, zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych i niezwłocznie poinformować o niewybuchu policję bądź inne służby.
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 12-18 września 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?