MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy forują Tuska ku uciesze PiS

Sławomir Sowa
Sławomir Sowa
Sławomir Sowa Dziennik Łódzki/archiwum/Grzegorz Gałasiński
Ta wiadomość nie mogła przyjść dla Donalda Tuska w gorszym momencie - dziennik "Der Spiegel" pisze, że niemiecka chadecja coraz częściej przebąkuje o wystawieniu jego kandydatury na szefa Komisji Europejskiej. Co w tym złego? Otóż tak właśnie pali się kandydatów do ważnych urzędów.

Wypuszcza się zająca, podczas gdy główna gonitwa biegnie inną trasą. Tak już "nominowano" Aleksandra Kwaśniewskiego na sekretarza generalnego NATO, a później ONZ. Identycznie przebiegało kandydowanie Radka Sikorskiego na szefa NATO. Później jeszcze spekulowano o kandydaturze Marka Belki na szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, ale skończyło się tak samo.
Tak naprawdę wiadomość o pisanym palcem na wodzie niemieckim poparciu największą wartość ma nie dla Tuska, ale dla PiS. Partia prezesa Kaczyńskiego będzie mogła teraz śmiało twierdzić, że Tuskowi to już w ogóle nie zależy na rządzeniu w Polsce, bo mu Niemcy i tak załatwiają fuchę w Brukseli.

Ale najgorsze dla Donalda Tuska jest to, że model działa tylko przeciw niemu. Bo gdyby nawet jakaś gazeta napisała, że Jarosław Kaczyński zostanie szefem Opus Dei, to co z tego?

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki