Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawne dzieci będą testować łódzkie atrakcje. Nowa kampania Fundacji Dom w Łodzi

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Jednym z dzieci, które mogą skorzystać z wyników jest Bartuś, podopieczny Domu w Łodzi
Jednym z dzieci, które mogą skorzystać z wyników jest Bartuś, podopieczny Domu w Łodzi materiały Fundacji Dom w Łodzi
Fundacja Dom w Łodzi szuka dzieci z różnymi niepełnosprawnościami, które będą testować łódzkie atrakcje i sprawdzać, czy są one dla nich dostępne. Takie miejsca otrzymają certyfikat w formie chmurki.

Akcja Fundacji Dom w Łodzi. Niepełnosprawne dzieci sprawdzą, czy mogą skorzystać z łódzkich atrakcji

Fundacja Dom w Łodzi chce sprawdzić, czy miejsca zabaw i wypoczynku w Łodzi są dostępne dla dzieci z niepełnosprawnościami. Najlepszym miejscom będzie przyznawać certyfikat i naklejkę - chmurkę z napisem "#Pełnia życia -Miejsce przyjazne WSZYSTKIM dzieciom". Ma to ułatwić rodzicom planowanie wycieczek z niepełnosprawnymi maluchami. Nie wszędzie bowiem mogą łatwo wejść.

Pomysł na akcję narodził się po wizycie niepełnosprawnej dziewczynki w jednym z łódzkich figlorajów. Okazało się, że dziewczynka ze względu na bezpieczeństwo innych dzieci nie może tam wjechać z wózkiem inwalidzkim. O własnych siłach nie była w stanie dojść, więc z atrakcji nie skorzystała.

- Stwierdziliśmy wówczas, że zamiast nagłaśniać takie sytuacje, wolimy pokazać miejsca, w których ktoś o osobach z niepełnosprawnościami myśli - mówi Marta Libiszowska, rzeczniczka prasowa Domu w Łodzi.

Tak powstała akcja „Chmurka #pełniażycia”, a dziewczynka stała się jedną z jej ambasadorek.

Poszukiwane dzieci - ambasadorowie akcji "Chmurka #pełniażycia” Fundacji Dom w Łodzi

Zgodnie z założeniami dzieci - ambasadorowie akcji - podczas wycieczek z rodzicami mają ocenić dostępność dla niepełnosprawnych łódzkich atrakcji takich jak kina, sale zabaw, czy obiekty sportowe. Na zwiedzanie nie dostaną jednak pieniędzy, fundacja chce opisać miejsca, do których dzieci i tak chodzą. Następnie komisja na podstawie ich ocen przyzna certyfikaty oraz chmurki, które będzie można przykleić w obiekcie. Powstanie też strona internetowa z listą sprawdzonych miejsc. Na razie dotyczy to atrakcji w Łodzi, ale w planach jest rozszerzenie kampanii na inne miasta. Wciąż szukani są kandydaci na ambasadorów: aktywnie żyjący młodzi ludzie z niepełnosprawnościami i zgodą rodziców na udział w akcji. Chętni mogą pisać na adres: [email protected] lub: [email protected]. Akcja finansowana jest z tzw. mikrograntu Urzędu Miasta Łodzi oraz z dofinansowania Fundacji BNP Paribas, objęta patronatem prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej.

Oficjalne rozpoczęcie akcji zaplanowano na środę (25 października), gdy w Orientarium przedstawieni będą pierwsi trzej młodzi ambasadorowie akcji: Jagoda, Marysia i Mateusz. Miejsce wybrano nieprzypadkowo - oddany do użytku w zeszłym roku pawilon Orientarium został doskonale zaprojektowany dla potrzeb osób niepełnosprawnych, z szerokimi przejściami, pochylniami i windami. Został za to nagrodzony przez Fundację Dom w Łodzi statuetką miejsca przyjaznego dzieciom z niepełnosprawnością w czasie tegorocznego Festiwalu #Pełniażycia.

Dostosowanie obiektów w Łodzi do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jak wygląda?

Zgodnie z przepisami nowe i remontowane obiekty mają uwzględniać kwestię dostępności. Ale - jak podkreślają pracownicy i wolontariusze Domu w Łodzi- istotne jest też zaangażowanie i serce zarządców. Marta Libiszowska wspomina, jak jedna z dziewczynek nie mogła się dostać do łódzkiego szpitala, bo... klucz od windy dla niepełnosprawnych przechowywała osoba będąca na urlopie, a nikt z pracowników nie mógł go znaleźć. Dlatego akcja ma nagradzać tych, którzy naprawdę o potrzebach niepełnosprawnych myślą.

Dom w Łodzi ma doświadczenie w takich wyjściach, bo wśród podopiecznych prowadzonego przez fundację domu dziecka są też dzieci na wózkach. A każda wycieczka z nimi oznacza mnóstwo przygód.

- Zwykle dzwonimy wcześniej, by dowiedzieć się, czy obiekt jest dostępny i czy w pobliżu będziemy mogli zaparkować, bo nie wszystkie dzieci są małe i lekkie, niektóre ciężko wyciągnąć z fotelików - wyjaśnia Marta Libiszowska. - Nam jest jednak łatwiej. Jeździmy większą grupą i możemy sobie pomóc Nie jesteśmy matką samotnie tachającą wózek - mówi.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki