Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NIK: Polki rodzą za mało dzieci. W Łodzi więcej zgonów niż urodzeń [INFOGRAFIKA, FILM]

Piotr Brzózka
Łódzkie wciąż ma ujemny przyrost naturalny, najgorzej sytuacja wygląda w stolicy regionu. Demografowie biją na alarm - Łódź wymiera

Sytuacja demograficzna Polski jest dramatyczna, a państwo nie ma całościowej i skutecznej polityki rodzinnej - alarmuje w ostrych słowach Najwyższa Izba Kontroli. W Polsce rodzi się za mało dzieci, a województwo łódzkie jest w statystykach dzietności poniżej średniej krajowej. Większość powiatów w naszym regionie też ma ujemny przyrost naturalny.

NIK podaje, że współczynnik dzietności w Polsce wynosi jedynie 1,26 - statystycznie tyle urodzonych dzieci przypada na jedną kobietę w wieku 15 - 49 lat. To oznacza, że Polska wymiera. Dla stabilnego rozwoju demograficznego wskaźnik ten powinien wynosić co najmniej 2,1. Jeśli więc Polska nie odejdzie od obecnego modelu rodziny z jednym dzieckiem i nie wróci do modelu 2+2, to do 2060 roku liczba ludności spadnie z 38 do 32 milionów.

Województwo łódzkie jest jednym ze słabszych średniaków, jeśli chodzi o współczynnik dzietności . Dla naszego regionu wynosi on 1,23, czyli nieco poniżej średniej.

Łodzianki chętnie rodzą w Norwegii i Wielkiej Brytanii

Najwyższe wskaźniki notowane są obecnie w woj. pomorskim i wielkopolskim (1,34), a także mazowieckim (1,33), czyli w województwach uchodzących za zamożniejsze. Natomiast regiony o najniższym współczynniku dzietności rozsiane są po całej Polsce - są to woj.: opolskie (1,07), dolnośląskie (1,15), świętokrzyskie (1,16), warmiń-sko-mazurskie (1,18), zachodniopomorskie (1,20).
W ostatnich latach (za wyjątkiem 2013 roku) w Polsce notowano nieznacznie dodatni przyrost naturalny - to znaczy, że było więcej urodzeń niż zgonów. Jednak woj. łódzkie na tle kraju wypada bardzo źle. W 2013 roku przyrost naturalny wyniósł minus 3,5 na każdy 1.000 mieszkańców. W 2014 roku sytuacja się poprawiła, ale nieznaczne - przyrost osiągnął wartość minus 2,8 i był to najgorszy wskaźnik ze wszystkich regionów.

ZOBACZ TEŻ:

Z danych GUS wynika, że w woj. łódzkim sytuacja najgorzej wygląda w samej Łodzi - w 2013 roku przyrost naturalny wynosił minus 6,5 na każdy 1.000 mieszkańców. W 2014 roku współczynnik ten nieco się poprawił (wynosił minus 5,5), ale i tak był najgorszy w regionie.

Ujemny przyrost naturalny zanotowano w 2014 roku w większości powiatów naszego regionu. Dodatnie saldo było jedynie w pow. bełchatowskim (plus 2,1) i mieście Skierniewice (plus 2).

To symptomatyczne: Bełchatów oraz pobliska gmina Kleszczów należą do gmin o najwyższych zarobkach w skali województwa, natomiast Skierniewice od dawna są miastem korzystającym z dobrodziejstw warszawskiego rynku pracy.

W raporcie NIK czytamy, że w świetle badań społecznych decyzja o posiadaniu potomstwa najczęściej jest odkładana z powodu trudnych warunków bytowych oraz niepewności jutra. Według NIK nie jest przypadkiem, że mając poczucie bezpieczeństwa socjalnego Polki, mieszkające na Wyspach Brytyjskich, statystycznie rodzą o 60 procent więcej niż ich rodaczki żyjące w kraju. Izba podkreśla jednak, że do uprawiania skutecznej polityki rodzinnej wcale nie jest niezbędne wydawanie większej ilości pieniędzy, bo np. Węgrzy wydają na ten cel więcej, a dzieci rodzi się jeszcze mniej niż w Polsce. My zresztą też nie wydajemy mało, bo prawie dwa procent PKB, czyli niemal tyle co na obronność. Efekty tego jednak są mizerne. NIK twierdzi, że polityka rodzinna w Polsce nie jest koordynowana, zajmują się nią różne resorty w ramach limitów, przyznawanych przez ministra finansów.

Powołując się po raz kolejny na badania opinii publicznej, NIK dodaje, że Polacy mają złe zdanie o polityce rodzinnej państwa. Szczególnie na brak pomocy ze strony państwa zwracają uwagę rodzice, którzy mają jedno dziecko.

ZOBACZ TEŻ:

Żródło:x-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki