Kierowca skody felicia, który jechał ul. Kilińskiego, chciał skręcić w drogę wewnętrzną pomiędzy ul. Słowackiego a ul. Mochnackiego. Stracił jednak panowanie nad samochodem i dosłownie wbił się w mur. Siedzącemu za kierownicą mężczyźnie nic się nie stało.
Policję o zdarzeniu powiadomili przechodnie. Kierowca został zatrzymany i przebadany alkomatem. Miał prawie 1,78 promila. Jak się okazało nie posiada tez prawa jazdy.
ZOBACZ TEŻ: Pijany taksówkarz rozbił auto na latarni [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?