Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obrazy realistyczne w Galerii Bałuckiej

dp
W pracowni nocą, 2008/2009, olej, płótno, 160 na 191 cm
W pracowni nocą, 2008/2009, olej, płótno, 160 na 191 cm Tomasz Krawczyk
Wystawa Tomasza Krawczyka "Obrazy realistyczne" zostanie otwarta w piątek o godz. 17 w Galerii Bałuckiej w Łodzi (Stary Rynek 2).

Na wystawie w Galerii Bałuckiej zostaną zaprezentowane obrazy olejne laureata wyróżnienia Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi w XXVIII Konkursie im. Wł. Strzemińskiego, Tomasza Krawczyka (ur. 1987 w Łasku) - studenta Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi w Pracowni Malarstwa prof. Andrzeja M. Bartczaka.

Artysta porusza się w obszarze "pełnego psychologicznej głębi naturalizmu, popartego doskonałym realistycznym warsztatem". Jest dwukrotnym stypendystą ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Zajmuje się głównie malarstwem, rysunkiem i rzeźbą.

Zdaniem Moniki Nowakowskiej, autorki tekstu do folderu wystawy, jego realizm wynika z obserwacji codziennych sytuacji międzyludzkich, wnikliwego oglądania i przeżywania rzeczy i zjawisk, kontemplowania urody przedmiotu i zadumania nad losem zwierząt. Każda praca to zamknięta, osobna opowieść, z pozoru banalna i oczywista, odkrywająca przed widzem proste prawdy i ciche dramaty. Tomasz Krawczyk portretuje najbliższych: rodziców, babcię, siostrę, przyjaciół, siebie. Podpatruje ich, kiedy śpią, odpoczywają, siedzą lub stoją zamyśleni, wyglądają przez okno, jakby zupełnie nieświadomi tego, że są modelami. Lubi sytuacje autentyczne, niezaaranżowane, dlatego maluje najchętniej z natury, co oczywiście wymaga od niego maksymalnego zaangażowania i samodyscypliny (…) każde płótno to zamknięta historia, zaczerpnięta z rzeczywistości, a jednocześnie podszyta metaforą. "Samotność", "Przeczucie", "Przeznaczenie" to tytuły nadające jego obrazom drugie dno, dodatkowe, często symboliczne znaczenie. Każda praca realizowana jest według zasady - od ogółu do szczegółu. Dlatego podstawą każdego obrazu jest przemyślana kompozycja, a skalę trudności podbijają wielkie formaty płócien, z którymi Tomasz Krawczyk radzi sobie doskonale. Fascynuje go też oddanie iluzji trzeciego wymiaru, wewnętrzna przestrzeń obrazu, budowanej przez artystę sugestywnym modelunkiem od laserunków po impasty, gdyż młody autor lubi eksperymenty z fakturą.

Inspiracją dla artysty jest nie tylko to, co go otacza, ale również on sam - uwiecznia samego siebie: najchętniej we własnej pracowni, jakby podpatrywanego podczas pracy nad kolejnym obrazem, często nocą. Dodaje to jego autoportretom intymności i tajemnicy - oglądany przez okno (…) artysta zdaje się wciągać odbiorcę w dwuznaczną grę, opowiadać mu swoją historię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki