Ogród Zoologiczny w Łodzi. Imię dla niedawno urodzonego samca żyrafy. Łodzianie zgłosili dziesiątki propozycji

Poród był ciężki, z komplikacjami, a pracownicy zoo dosłownie stoczyli walkę o życie zarówno młodego, jak i jego matki, Uzuri. Samica nie mogła urodzić, płód utknął w drogach rodnych, podjęto decyzję o interwencji lekarskiej. Samicę uśpiono, żyrafiątko dosłownie wyciągnięto z brzucha, a potem jeszcze reanimowano. Trzeba było także matkę postawić na nogi. Jakby tego było mało Uzuri odrzuciła młode, nie chce go karmić, musieli tym zająć się ludzie.
- Cieszymy się, że udało się je uratować - mówi Tomasz Jóźwik, wiceprezes łódzkiego zoo i lekarz weterynarii. - Jednak między innymi ze względu na bardzo trudny poród rokowania są w tej chwili ostrożne. Na pewno młody samiec jest obarczony większym ryzykiem odchowu. Nasz zespół specjalistów stara się jednak robić wszystko, by mu pomóc.

Więcej

Najtrudniejszy będzie pierwszy miesiąc życia małej żyrafy. Jednak nie tylko czuje się ona dobrze, ale wykazuje dużą wolę życia. Apetyt dopisuje, samiec jest ciekawski, dziarsko spaceruje w boksie u boku matki i ciotki Liry, starszej samicy.
Ze względu na te dramatyczne okoliczności przyjścia żyrafy na świat wśród propozycji imienia znalazły się Lucky, Hero, Brave, a w polskiej wersji Lakuś, Fuksiarz, Farciarz, Farcik, Wiktor (od zwycięstwa). Zgłoszono nawet propozycje z języka suahili, czyli Jasiri, co oznacza waleczny. Inna propozycja to Ayo, czyli szczęście po afrykańsku.
Powtarzają się: Celebryta, Gwiazdor, Gwiazduś, ponieważ samczyk pozuje do zdjęć, nie boi się kamer, śmiało patrzy w obiektyw, obwąchuje sprzęt.
Są też swojsko brzmiące imiona - Maniek, Rysiek, Heniek, Mietek, Dyzio, Antek. Maryś, ale i obco - Jack, Kristof, Majkel, Simon, Justin.
Niektórzy nazwaliby nowego członka żyrafiego stada Czarusiem, Słodziakiem, a we włoskiej wersji Adorato, Amato, czyli ukochany, uwielbiany. Pojawił się nawet Valentino bo "idzie się zakochać" - uzasadniła internautka.
Powtarzają się także Karmel, Karmelek, Jantar, Amber, Centuś zapewne nawiązujące do umaszczenia.
- Wszystkie te propozycje przejrzymy, wybierzemy te najciekawsze i powtarzające się najczęściej. Spytamy opiekunów, może zgłoszą swoje. Następnie ogłosimy konkurs, imię zostanie wybrane w głosowaniu - mówi Paulina Klimas - Stasiak z łódzkiego zoo.

Więcej