Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni sezon Wielkiego

Dariusz Pawłowski
Dyrektor Marek Szyjko chwali się zeszytem edukacyjnym
Dyrektor Marek Szyjko chwali się zeszytem edukacyjnym Grzegorz Gałasiński
Spokojnie. Teatr Wielki nie znika z Łodzi. Rozpoczynający się sezon 2010/2011 to dla opery ostatni sezon przed wielkim remontem. Później na rok scena teatru zostanie zamknięta.

Zanim jednak do tego dojdzie, Teatr Wielki zaprosi na nowy sezon. Sezon, który ma podkreślić walor edukacyjny łódzkiej opery.

- Jako pierwsza opera w Polsce przygotowaliśmy unikalne wydawnictwo: zeszyt edukacyjny "Opera i balet", autorstwa Haliny Guryn - mówi Marek Szyjko, dyrektor naczelny Teatru Wielkiego w Łodzi. - Chcemy nauczyć młodych ludzi opery.

Zeszyt, kierowany do uczniów ostatnich klas szkół podstawowych i gimnazjalnych, to część programu edukacyjnego Wielkiego. Każdy temat w zeszycie składa się z dwóch części, pierwszej z zakresu teorii teatru oraz drugiej, umożliwiającej praktyczne wykorzystanie zdobytej wiedzy. Dla przedszkolaków zaś, Wielki proponuje projekt "Opera na poduchach". To zajęcia muzyczno-ruchowe, dzięki którym dzieci będą miały okazję poznać na czym opiera się działanie artystyczne w sztuce operowej. Jeśli dołożymy do tego spotkania dla miłośników opery i baletu "proOpera" oraz akcję "Bliżej Teatru Wielkiego", oferta edukacyjna opery przedstawia się wielce interesująco. Kłaniają się pamiętne Warsztaty Operowe, które przed laty prowadził w Łodzi Sławomir Pietras...

Swego rodzaju sprawdzianem "otwartości" łódzkiej sceny będzie zaplanowany na 8 października improwizowany koncert "Operowe karaoke". Wezmą w nim udział miłośnicy opery, którzy sami wybiorą arię do zaśpiewania z przygotowanej przez teatr listy, a na scenie będą im towarzyszyć orkiestra symfoniczna pod dyrekcją Michała Kocimskiego oraz dwójka solistów - Patrycja Krzeszowska i Przemysław Rezner, która będzie pełnić role konferansjerów.

- Zainteresowanie tym pomysłem jest olbrzymie - wyznaje Marek Szyjko. - Sami się zastanawiamy, co się będzie działo na scenie.

Na szczęście Wielki przygotował też premiery. Jako pierwszą zobaczymy "Damę pikową" Piotra Czajkowskiego w reż. Mariusz Trelińskiego (premiera 25 września). Kierownictwo muzyczne sprawuje Tadeusz Kozłowski, autorem scenografii jest Boris Kudlička, a ruch sceniczny przygotował Emil Wesołowski. Warto podkreślić, że w spektaklach 25 i 29 września w partii Hrabiny wystąpi Małgorzata Walewska.

Na 18 grudnia zapowiadani są "Kochankowie z klasztoru Valdemosa" Marty Ptaszyńskiej, pod kierownictwem muzycznym Wojciecha Michniewskiego. Zmienił się reżyser przedstawienia. Zamiast Grzegorza Wiśniewskiego realizuje je Tomasz Konina.

W sylwestrową nocą zobaczymy Wieczór Giorgio Madii, znakomitego i dobrze znanego w Łodzi choreografa, zaś 28 stycznia 2011 wznowiony zostanie po latach balet Bogdana Pawłowskiego "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków".

Spektakl złożony z dwóch oper: "Zamek Sinobrodego" Béli Bartóka i "Dydona i Eneasz" Henry Purcella będzie miał swoją premierę 5 marca 2011. Reżyseruje Andrzej Seweryn.

Ten sezon, to sezon Łódzkich Spotkań Baletowych, które tym razem odbędą się pod hasłem "Wybitni choreografowie XX wieku".

- Chcemy wprowadzić tradycję, by sezon, w którym odbywają się Spotkania, otwierał gościnny spektakl baletowy - dodaje Marek Szyjko. - Dlatego w tym roku, 17 września, zobaczymy "Don Kichota" Sanktpetersburskiego Teatru Baletu Borisa Ejfmana, a na rok 2013 jesteśmy już po słowie z teatrem Piny Bausch.

Program Spotkań, które odbędą się w dniach 29 kwietnia-5 czerwca 2011, jest już niemal dopięty, ale jeszcze trzymany w tajemnicy. Gospodarze przygotują premierowy spektakl w choreografii Ewy Wycichowskiej.

- Mogę zdradzić, że zobaczymy też choreografie Béjarta, Balanchine'a, Forsytha, a na zakończenie gościć będziemy baletowy zespół mediolańskiej La Scali - zapewnia Marek Szyjko.

A w grudniu 2011 Teatr Wielki idzie do remontu (zamknięcie sceny poprzedzi w listopadzie premiera "Turandota"). Prace mają trwać do listopada 2012.

- Najważniejsze, żeby w tym czasie teatr nie zniknął ze świadomości widzów - podkreśla Marek Szyjko. - Dlatego będziemy występować w innych miejscach, także w Polsce, oraz prowadzić działalność edukacyjną.

Szyjko przypomniał też, że z końcem nowego sezonu kończy mu się dyrektorski kontrakt.

- Nie wiem, czy zostanie on przedłużony, to pytanie do Urzędu Marszałkowskiego. Na pewno jednak, jeśli zostanę poproszony o doprowadzenie remontu teatru do końca, nie będę się od tego uchylał - wyjaśnił Marek Szyjko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki