Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświadczenia majątkowe senatorów z Łódzkiego. Niektórym spuchły konta bankowe

Marcin Darda
Senatorowie z Łódzkiego złożyli oświadczenia majątkowe na koniec kadencji. Kilku z nich w ciągu czterech lat znacznie wzrosły oszczędności

Oświadczenia z końca kadencji porównaliśmy z oświadczeniami złożonymi na początku kadencji, czyli pod koniec 2011 r., ale pod uwagę wzięliśmy tylko deklarowane przez senatorów oszczędności. Po tej ciekawej lekturze największe wrażenie wywierają oświadczenia senatorów Ryszarda Bonisławskiego (PO) oraz Przemysława Błaszczyka (PiS). Pierwszy z nich kadencję zaczynał jako właściciel 160 tys. zł, kończy ją zaś z sumą aż 475 tys. zł (ma też 1 tys. euro). Z kolei senator Błaszczyk zamiast 60 tys. zł, jakimi dysponował na początku kadencji, ma pięć razy więcej, bo równe 300 tys. zł.

Kto ma mniej? Przede wszystkim Wiesław Dobkowski (PiS), senator niezawodowy, który zarabia ponad 350 tys. zł (brutto) rocznie w bełchatowskiej kopalni. Na początku kadencji deklarował 640 tys. zł oszczędności na koncie, a zgodnie z oświadczeniem końcowym senator z Bełchatowa ma „tylko” 120 tys. zł. Nawet jednak z pobieżnej analizy oświadczeń wynika, że Dobkowski zainwestował w nieruchomości, bo ma ich więcej niż na początku kadencji.

Najniższe spośród senatorów z Łódzkiego oszczędności deklarował Maciej Grubski, senator PO z Łodzi. Przy czym słowo „deklarował” ma tu znaczenie kluczowe, bo dopiero w trakcie kadencji okazało się, że tych oszczędności było 60 tys. zł. I teraz w sprawie trwa śledztwo, a sam senator tłumaczy to pomyłką. W każdym razie na koniec kadencji ma 16 tys. zł i 800 dolarów.

130 tys. zł miał lat temu cztery senator Andrzej Owczarek (PO), na koniec jest tego o ponad 30 tys. zł więcej, jednak z deklaracji wynika, że to pieniądze małżonki, konkretnie z jej działalności gospodarczej.

W oświadczeniach prof. Michała Seweryńskiego (PiS) oszczędności w złotówkach wciąż te same, a na koniec kadencji senator trochę mniej ma w euro i wyzbył się oszczędności w dolarach. Z kolei senator Grzegorz Wojciechowski (PiS) jak zaczynał kadencję z 20 tys. zł, tak z taką sumą ją kończy.

Siódemka senatorów 25 października staje do obrony mandatów, poza Wojciechowskim, który tym razem stratuje do Sejmu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki