W siedzibie Urzędu Wojewódzkiego przy ulicy Piotrkowskiej 104 w Łodzi w poniedziałek, 5 czerwca 2023 miała miejsce uroczystość wręczenia obywatelstw polskich oraz aktów uznania za obywatela polskiego. Kilkunastu nowych obywateli witał w gronie Polaków Marcin Buchali, pierwszy wojewoda łódzki. Towarzyszyła mu Marta Wojtaszewska, dyrektor wydziału spraw obywatelskich i cudzoziemców w Urzędzie Wojewódzkim.
Obywatelstwo polskie - nadane przez prezydenta RP - otrzymało dwóch mężczyzn z Ukrainy. Akty uznania za obywateli polskich - nadane przez wojewodę łódzkiego - natomiast zostały przyznane także w większości obywatelom Ukrainy, ale nie tylko. Odebrały je również dwie osoby z Białorusi oraz jedna z Libanu.
Wicewojewoda łódzki Marcin Buchali złożył gratulacje nowym obywatelom naszego kraju, którzy sami zdecydowali, że chcą u nas żyć, uczyć się i pracować.
- Niemiernie cieszę się z tej uroczystości, która jasno pokazuje, że Polska jest krajem przyjaznym i otwartym dla wszystkich – powiedział podczas uroczystości. - Cieszę się, że wybraliście państwo Polskę jako kraj, w którym będziecie mieszkać, pracować, rozwijać się. Jestem głęboko przekonany, że państwa doświadczenie będzie dużą wartością dla naszego kraju. Życzę, aby czas spędzony w naszym kraju był udany, aby spełniły się w tym czasie państwa marzenia.
Z otrzymanych obywatelstw polskich cieszyły się całe rodziny.
Odebrał je Wiktor Opanasiuk – dla siebie oraz trójki swoich dzieci: Jana, Elizawiety i Anastazji oraz Tatiana Dolgoruczko z synem Maksymem i córeczką Aliną. Dzieci chodzą już do naszych szkół i przedszkoli, świetnie mówią po polsku. Zapewniają, że czują się u nas bardzo dobrze.
- Ja już kończę klasę ósmą w Szkole Podstawowej nr 173, gdzie właśnie zdawałem egzaminy i uprawiam pływanie w klubie Trójka Łódź, marzę, aby trenować i potem reprezentować Polskę w zawodach – mówił Jan Opanasiuk, którego rodzina mieszka w Łodzi już od trzech lat. - Dla moich sióstr to też jest dobre, dla ich rozwoju.
Tata - Wiktor Opanasiuk pracuje jako kierowca. Na obywatelstwo czeka jeszcze ich mama - Tatiana, ale też wkrótce ma je otrzymać.
Z kolei Tatiana Dolgoruczko jest dumna z dzieci, które doskonale się uczą.
- Mieszkamy w Zgierzu, żyjemy w Polsce już cztery lata - mówi. - Moja mama jest Polką, a tata Ukraińcem. Cała rodzina ze strony mamy to Polacy, więc ja też czułam się zawsze Polką. Bardzo chciałam mieć obywatelstwo polskie. Dzieci sobie świetnie tu radzą, zawsze dostają nagrody, biorą udział w konkursach szkolnych i przedszkolnych.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?